Wiatrował, specyfikacja techniczna, opłata adiacencka, mapa ewidencyjna, niecka bezodpływowa, czy wpust uliczny – to tylko wybrane z pojęć i terminów, z którymi co pewien czas muszą zmierzyć się mieszkańcy przy załatwianiu rozmaitych spraw w urzędzie. Rudzcy samorządowcy postanowili pomóc mieszkańcom i przygotowali słownik terminów urzędowych.
Słowniczek jest rozdawany na spotkaniach władz miasta z mieszkańcami w dzielnicach Rudy Śląskiej. Można go też pobrać z miejskiej strony internetowej.
Czym jest wpust uliczny?
Słownik zawiera wytłumaczenie ponad 70 terminów, przede wszystkim z zakresu szeroko rozumianej administracji publicznej. Rudzianie mogą zatem liczyć na wyjaśnienie takich pojęć jak: absolutorium, dekretacja, beneficjent, grant, czy też partycypacja społeczna.
Część pojęć związanych jest z finansami miasta. W ten sposób mieszkańcy mogą się dowiedzieć, co to jest budżet zadaniowy, budżet obywatelski, a także, co składa się na dochody i wydatki miasta oraz co należy rozumieć pod pojęciem przychodów i rozchodów.
W słowniku nie zabrakło również miejsca na hasła specjalistyczne, których używają urzędnicy konkretnych wydziałów. I tak z dziedziny drogownictwa można się dowiedzieć co oznacza termin: droga publiczna, pas drogowy, zarządca drogi, zjazd, czy wpust uliczny.
Z zakresu gospodarki nieruchomościami wyjaśnione zostały takie pojęcia jak: umowa dzierżawy, wywłaszczenie nieruchomości, użytkowanie wieczyste, czy księga wieczysta. W słowniku znalazły się także definicje związane m.in. z geodezją, ochroną środowiska i gospodarką mieszkaniową.
"By mieszkaniec mógł zrozumieć"
- Przy pisaniu tekstów redakcyjnych sami spotykaliśmy się z terminami lub zagadnieniami fachowymi, funkcjonującymi w administracji, które nie zawsze były zrozumiałe dla osób na co dzień nie mającymi z nimi do czynienia. Ponadto podczas rozmów z przedstawicielami poszczególnych wydziałów mogliśmy się dowiedzieć, że czasami potrzebne są dodatkowe wyjaśnienia urzędnika, by mieszkaniec mógł zrozumieć daną kwestię. Stąd zrodziła się idea powstania takiej publikacji – wyjaśnia Renata Młynarczuk, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.
Władze miasta przekonane są, że tego typu projekty to dobry pomysł na skuteczną współpracę na linii urząd – mieszkaniec.
Będzie druga edycja?
- Liczymy, że najnowszy pomysł trafi w gusta rudzian. Czekamy na propozycje terminów, które nie znalazły się w słowniczku, a które są niezrozumiałe i warte są wyjaśnienia. Wtedy być może wydamy drugą edycję słownika – zastrzega Renata Młynarczuk.
Słowniczek powstał w Rudzie Śląskiej:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: mi / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: UM Ruda Śląska