Dwaj dorośli mężczyźni i 16-latek wpadli na gorącym uczynku podczas kradzieży auta. Złodzieje użyli do tego dźwigu. Gdy nakryli ich mundurowi, samochód był już ładowany na ciężarówkę.
Do policjantów z komisariatu w Dorohusku już wcześniej docierały informacje o kradzieży aut za pomocą dźwigu.
Gdy pojawili się w miejscowości Ludwinów, stojący przy drodze nissan był już w trakcie załadunku. - Policjanci zobaczyli niecodzienny widok. Zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mieszkańców Chełma, w wieku 52 i 62 lat, oraz 16-latka - mówi komisarz Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Czytaj też: Auto stało na parkingu, zamówili lawetę i sprzedali samochód. "Nie widzieli, by ktokolwiek nim jeździł"
Na posesji 52-latka znaleziono jeszcze dwa inne skradzione samochody
Podczas przeszukania miejsca zamieszkania 52-latka funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli jeszcze dwa samochody, które skradzione zostały w ten sam sposób.
- Wszystkie stały zaparkowane już od jakiegoś czasu. Należą do obywateli Ukrainy - zaznacza policjantka.
Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży i usiłowania kradzieży, za co grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Sprawą nastolatka zajmie się natomiast sąd rodzinny i nieletnich.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Chełm