- Jeśli rosyjska drużyna będzie grała fair i naprawdę dobrze, to jestem nawet w stanie jej kibicować - zapowiedział w "Kawie na ławie" poseł "Ruchu Palikota", Robert Biedroń. Polska reprezentacja zmierzy się z rosyjską 12 czerwca.
Goście Bogdana Rymanowskiego byli pytani o to, komu będą kibicować na Euro. Robert Biedroń został zagadnięty o to, kto, według niego będzie liderem polskiej drużyny. - Błaszczykowski, Lewandowski czy Szczęsny? - pytał dziennikarz.
- Nie chodzi o lidera. Ja liczę na to, że polska drużyna wyjdzie z grupy i będzie to fair play. W przeciwieństwie do pana Kurskiego, jeśli rosyjska drużyna będzie grała fair i naprawdę dobrze, to jestem nawet w stanie jej kibicować - stwierdził poseł.
Plemienne zachowania?
- Jestem internacjonalistą, nie mam żadnych uprzedzeń. Będę kibicował drużynie, która gra fair play - zapowiedział Biedroń.
Wcześniej w dyskusji Jacek Kurski (SP) pytany o to, czy będzie kibicował Polakom zapytał retorycznie: "A co? Rosjanom mam kibicować?".
Zbigniew Girzyński z Prawa i Sprawiedliwości oświadczył za to, że nie zamierza kibicować Rosjanom jak również Niemcom.
- A to są plemienne zachowania typowe dla polskiej prawicy - ocenił Biedroń tłumacząc, że nie będzie wspierał polskich piłkarzy, jeśli na boisku będą grali nieczysto. Na uwagę Bogdana Rymanowskiego, że z drużyną narodową jest się na dobre i na złe polityk stwierdził: "To są jakieś dziwne zachowania".
Autor: ktom / Źródło: tvn24