Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Wyborcy głosują w Pensylwanii
Wyborcy głosują w Pensylwanii Reuters
wideo 2/35
Wyborcy głosują w Pensylwanii Reuters

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

We wtorek o godzinie 23 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wszystkie wydarzenia można będzie również śledzić w tvn24.pl.

ZOBACZ TEŻ: Wszystko, co warto wiedzieć o wyborach prezydenckich w USA

Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich, może odegrać kluczową rolę w tych wyborach. Obydwa sztaby wyborcze przeznaczyły najwięcej czasu i środków na kampanię w tym stanie, a wspierający Donalda Trumpa miliarder Elon Musk przeprowadził się tam na ostatni miesiąc przed wyborami. Według modelu statystycznego analityka i byłego zawodowego hazardzisty, który stworzył popularny, zajmujący się prognozami wyborczymi portal FiveThirtyEight Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Ludzie przed lokalem wyborczym w Filadelfii PAP/EPA/DAVID MUSE

Pensylwania to stan mocno politycznie i kulturowo podzielony na miasta i część rolniczą. Słynny strateg demokratów James Carville stwierdził, że Pensylwania składa się z "Filadelfii i Pittsburgha oraz Alabamy pomiędzy nimi", odnosząc się do dwóch największych miast - głosujących przeważnie na demokratów - i wiejskich, bardzo konserwatywnych i popierających w większości republikanów terenów, czyli Alabamy. W tym roku główna bitwa rozgrywa się przede wszystkim o elektorat na przedmieściach dwóch największych miast, gdzie w ostatnich latach zyskiwali demokraci. Podobnie jak w Michigan i Wisconsin, obie partie biją się też o głosy związków zawodowych - głównie w przemyśle stalowym wokół Pittsburgha, "miasta stali".

Pensylwania to także duże skupisko mniejszości etnicznych i religijnych, w tym Amiszów i Niemców w rolniczej części stanu, Polaków (ponad 700 tys. osób) zamieszkujących przede wszystkim górnicze zagłębie na północy stanu wokół Scranton i Wilkes-Barre oraz Portorykańczyków (prawie 500 tys.), skupionych głównie wokół Filadelfii. Oba sztaby prowadziły intensywną kampanię, zwłaszcza wśród tych dwóch ostatnich grup.

Głosowanie w Pensylwanii PAP/EPA/DAVID MUSE

Kiedy poznamy wyniki?

Pierwsze wyniki powinny zacząć spływać tuż po zamknięciu lokali wyborczych w Indianie i Kentucky - o godzinie 18 czasu lokalnego (o północy w Polsce), zaś godzinę później lokale zamkną się w pierwszym z "wahających się" i kluczowych dla wyników wyborów stanie, Georgii. Pół godziny później głosowanie skończy się w Karolinie Północnej, zaś o godzinie 2 czasu polskiego poza Pensylwanią też w Michigan. Jako ostatni z kluczowych stanów skończy głosować Nevada - o godzinie 4 czasu polskiego.

>> Stany kluczowe - pola bitwy, na których rozstrzygnie się przyszłość Ameryki <<

Jak podał dziennikarzom w poniedziałek sztab Harris, możliwe jest, że jeśli różnice między kandydatami nie będą bardzo małe, już we wtorek wieczorem poznamy rozstrzygnięcie wyborów w Georgii, Karolinie Północnej i Michigan, a po północy czasu wschodnioamerykańskiego również z Wisconsin. Jeśli którykolwiek z kandydatów wygra w trzech z tych stanów, będzie miał niemal gwarantowane zwycięstwo.

W przypadku tak wyrównanej rywalizacji w kluczowych stanach, jak było to w 2020 roku, wyłonienie zwycięzcy może potrwać nawet do czwartku i później. W 2020 roku na rozstrzygnięcie trzeba czekać było aż cztery dni, m.in. ze względu na rekordową liczbę głosów oddanych pocztą. O zwycięstwie zadecydowało wówczas 80 tysięcy głosów w trzech stanach. Jeśli sprawdzą się tegoroczne sondaże, ten scenariusz może się powtórzyć, bo różnice między kandydatami mieściły się w większości z nich w granicach błędu statystycznego.

W tym roku głos przed dniem wyborczym - pocztą lub osobiście - oddało ponad 77 milionów osób. To o 23 miliony mniej niż w pandemicznym roku 2020, lecz wciąż liczba odpowiadająca niemal połowie głosów oddanych w 2020 roku. Eksperci spodziewają się wysokiej frekwencji. Upoważnionych do udziału w wyborach jest około 244 milionów wyborców, choć nie wszyscy z nich są zarejestrowani (w wielu stanach zapisać można się w dniu wyborów).

Jak wieczór wyborczy spędzą kandydaci?

Kandydatka demokratów Kamala Harris spędzi wtorek na wieczorze wyborczym na swojej alma mater, Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie oraz udzielając licznych wywiadów radiowych. Donald Trump organizuje wyborczą imprezę w swojej posiadłości Mar-a-Lago w West Palm Beach na Florydzie.

Obok wyborów prezydenta, mieszkańcy wszystkich 50 stanów zagłosują na swoich kongresmenów, 34 - na senatorów, a w 11 - na gubernatorów. W 10 stanach odbędą się referenda na temat zagwarantowania prawa do aborcji, zaś w pięciu na temat legalizacji rekreacyjnej marihuany i psychodelików.

Autorka/Autor:pp/akw

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/DAVID MUSE

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl