Jeśli prezydent naprawdę jest patriotą, co bez przerwy deklaruje, powinien bez zbędnej zwłoki desygnować na premiera Donalda Tuska - oceniła wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej Izabela Leszczyna, odnosząc się do zaproszenia komitetów wyborczych na konsultacje do pałacu prezydenckiego. Spotkania ze wszystkimi ugrupowaniami mają się odbyć w przyszłym tygodniu. Zdaniem lidera Konfederacji Krzysztofa Bosaka "rolą prezydenta jest rozpoznanie, gdzie jest większość parlamentarna".
W czwartek na stronach kancelarii prezydenta opublikowano komunikat, w którym czytamy, że "w przyszły wtorek i środę (24-25 października), na zaproszenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy, w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w X kadencji Sejmu". "Spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach" - dodano.
Leszczyna: niestety prezydent gra na zwłokę
Do tej zapowiedzi odnieśli się politycy. W rozmowie z Polską Agencją Prasową wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej Izabela Leszczyna oceniła, że "niestety prezydent gra na zwłokę i nie realizuje swojego konstytucyjnego obowiązku, który polega na tym, że powierza misję tworzenia rządu osobie wskazanej przez większość parlamentarną".
Podkreśliła, że osobą, którą prezydent powinien desygnować na premiera, jest szef PO Donald Tusk. - Jeśli prezydent naprawdę jest patriotą, co bez przerwy deklaruje, powinien to zrobić bez zbędnej zwłoki - dodała.
Kosiniak-Kamysz: Polska potrzebuje nowego, demokratycznego rządu
Szef ludowców i jeden z liderów Trzeciej Drogi Władysław Kosiniak-Kamysz napisał w mediach społecznościowych, że "Polska potrzebuje nowego, demokratycznego rządu, bo potrzebuje środków na inwestycje, postawienia na gospodarkę i naprawy ochrony zdrowia". "Dobrze, że prezydent organizuje konsultacje z klubami parlamentarnymi. Polska potrzebuje zmiany na lepsze!" - dodał.
Poseł PSL Marek Sawicki wyraził zadowolenie z faktu, że "prezydent poszedł po rozum do głowy" i chce konsultować się z wszystkimi komitetami wyborczymi, które będą miały swoją reprezentację w Sejmie. Dodał, że to może przyspieszyć proces "przejmowania władzy, uchwalania budżetu i odblokowywania środków unijnych".
- Pewnie (prezydent - red.) na tych konsultacjach dowie się, że jest już utworzona większość parlamentarna, która ma kandydata na premiera. Bardzo dobrze, że robi te konsultacje - ocenił.
Sawicki podkreślił, że na spotkanie powinni iść obaj liderzy Trzeciej Drogi: Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia. Dodał, że będzie ich zachęcał do tego, aby zażądali od prezydenta natychmiastowego wycofania wniosku z Trybunału Konstytucyjnego ws. ustawy o Sądzie Najwyższym.
Gawkowski: wybierzemy się z jasnym stanowiskiem
Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że "na pewno na konsultacje z prezydentem wybierzemy się z jasnym stanowiskiem, które zaprezentujemy, że obecna większość koalicyjna to Platforma Obywatelska, Lewica oraz Trzecia Droga". - I tak powinien być skonstruowany rząd i ta większość powinna otrzymać misję - stwierdził.
Pytany, jak ocenia decyzję Andrzeja Dudy, który zaprosił do rozmów nie tylko Prawo i Sprawiedliwość, szef klubu Lewicy odpowiedział krótko: - Gra.
Jak wynika z informacji PAP, na spotkanie do prezydenta najprawdopodobniej pójdzie właśnie Gawkowski oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
- Ludzie będą chcieli szybszych przemian, niż one nastąpią. - stwierdził Czarzasty.
- Materia jest trudna. Jest prezydent, którego nie podejrzewam o to, że będzie miał jakieś strasznie prodemokratyczne podejście. Pewnie to podejście będzie miał coraz bardziej prodemokratyczne, jak będzie mu się kadencja kończyła. Bo przecież musi w życiu coś robić, a jest młody chłop, także jeszcze musi po prostu pewnie o sobie pomyśleć - dodał.
Stwierdził, że "dlatego trzeba naprawdę nie dać się wpuszczać w takie dyskusje pod tytułem: "stołek dla tego, czy stołek dla tego".
Bosak: rolą prezydenta jest rozpoznanie, gdzie jest większość parlamentarna
Udział w konsultacjach u prezydenta zapowiedziała też Konfederacja. - Jest teraz czas na rozmowy polityczne. Do prezydenta należy ważna misja przeformowania nowego rządu. Jeżeli będzie zaproszenie, to przyjmiemy je - powiedział poseł Krzysztof Bosak.
Zdaniem jednego z liderów Konfederacji prezydent powinien przedstawić misję tworzenia rządu przedstawicielowi większości parlamentarnej. - Żadna partia nie wyłoniła samodzielnej większości po wyborach, w związku z tym rolą prezydenta jest rozpoznanie, gdzie ta większość jest – stwierdził.
- W drodze konsultacji prezydent po pierwsze poznaje stanowiska sił politycznych co do koalicji, po drugie, na podstawie rozpoznanych stanowisk, wyrabia sobie opinię, gdzie krystalizuje się większość sejmowa, co jest obecnie niejasne – dodał Bosak.
Wybory parlamentarne 2023
We wtorek Państwowa Komisja Wyborcza podała wyniki niedzielnych wyborów parlamentarnych. PiS zdobył w nich 194 mandaty; kolejna jest Koalicja Obywatelska ze 157 mandatami i Trzecia Droga z 65 mandatów. W niższej izbie parlamentu znalazły się jeszcze dwa komitety - Lewica z 26 mandatami i Konfederacja z 18 mandatami. W sumie demokratyczna opozycja będzie miała w kolejnej kadencji Sejmu 248 mandatów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Gints Ivuskans/Shutterstock