W środę przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna ogłosi, w jakiej formule pójdziemy do wyborów - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Krzysztof Brejza, poseł PO i szef sztabu Koalicji Obywatelskiej. Poinformował też, że Schetyna wystartuje z w Warszawie, gdzie zmierzy się z Jarosławem Kaczyńskim, który znajdzie się na pierwszym miejscu stołecznej listy Prawa i Sprawiedliwości.
Trwają negocjacje opozycji w sprawie formuły startu w jesiennych wyborach parlamentarnych. PO, jak dotąd, porozumiała się z Nowoczesną i Inicjatywą Polska Barbary Nowackiej w ramach Koalicji Obywatelskiej.
"Koledzy z PSL-u wpadli w taki dziwny wir"
Krzysztof Brejza z Platformy Obywatelskiej, który jest szefem sztabu koalicji, powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24, że ostatecznym terminem, w którym lider PO Grzegorz Schetyna ogłosi, w jakiej formule opozycja pójdzie do wyborów, jest najbliższa środa.
- W naszym stylu działania nie jest "telenowela". Mamy powołany sztab wyborczy, bardzo dobrą pozytywną ofertę dla Polaków. Polacy nie chcą słuchać o fotelach, jedynkach dla takiego czy innego działacza - przekonywał poseł.
Odnosząc się do negocjacji koalicyjnych z Polskim Stronnictwem Ludowym, stwierdził, że "koledzy z PSL-u w ostatnich tygodniach wpadli w taki dziwny wir". - To mnie trochę zaskakuje - przyznał.
Jego zdaniem "opozycja musi iść jednym blokiem", którym będzie Koalicja Obywatelska. - Koledzy z PSL, prezes Władysław Kosiniak-Kamysz sam zachęcał na początku stycznia (kiedy powstawała Koalicja Europejska - red.) do tego, żeby budować blok z SLD, jak najszerszą koalicję - dodał Brejza.
"Naturalnym kandydatem na premiera jest Grzegorz Schetyna"
Brejza był też pytany, kto zostałby premierem w wypadku ewentualnej wygranej Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych. Odparł, że bez wątpienia byłby to Grzegorz Schetyna.
- To jest lider całej opozycji, człowiek, który podniósł Platformę z 15 procent do 30 procent poparcia. Stworzył największy w historii wolnej Polski blok opozycji. Lider jest jeden, naturalnym kandydatem na premiera jest Grzegorz Schetyna - mówił gość TVN24.
Prowadzący program dopytywał Brejzę, z jakiego okręgu wystartuje Schetyna.
- Powinien startować z Warszawy i jestem przekonany, że z Warszawy wystartuje. Będzie startować z Warszawy. Żeby doszło do tej wielkiej pozytywnej debaty na programy, Grzegorz Schetyna zapewne zmierzy się z Jarosławem Kaczyńskim - odpowiedział poseł.
- Z jednej strony Polska wyższych płac, odnowionej demokracji, zgody i porozumienia. Z drugiej kłótliwość, polityka nienawiści, jątrzenia, z którą mamy do czynienia od czterech lat - ocenił Brejza, porównując Schetynę i Kaczyńskiego.
"To, co najbardziej uderza w Polaków, to drożyzna"
Brejza mówił też o założeniach programowych, które Schetyna przedstawił w sobotę.
- Jeżeli Platforma Obywatelska wygra wybory, będzie tak, jak powiedział Grzegorz Schetyna. Nie będzie podwyższenia wieku emerytalnego. Nie będzie obowiązku pracowania dłużej - zadeklarował gość "Jeden na jeden".
- Nie wykluczam - pracują też nad tym nasi eksperci, ten program jest doskonalony - że będziemy tworzyć zachęty dla Polaków, żeby Polacy mogli mieć godziwe emerytury, a nie głodowe, PiS-owskie, przy rosnących PiS-owskich cenach - dodał.
Zdaniem Brejzy "to, co najbardziej uderza w Polaków, to drożyzna". - O tym będziemy rozmawiać. Nie chcemy, żeby niebawem piątką Kaczyńskiego była piątką za chleb i wielokrotność piątki, np. dziesiątka za marchew, cebulę czy 50 złotych za pietruszkę. To efekt rządów PiS, efekt ich nieudolności, jeśli chodzi o energetykę, zarządzanie spółkami Skarbu Państwa, politykę, która bezpośrednio niszczy portfele Polaków. O tym będziemy rozmawiać w kampanii wyborczej - mówił poseł.
Zapewnił też, że jego formacja, "jeżeli wygra wybory, wprowadzi związki partnerskie". - Wprowadzimy je w postaci możliwości dziedziczenia, możliwości informowania o stanie zdrowia osoby, która trafia do szpitala - podkreślił Brejza.
Autor: ads/adso / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24