"Czuję, że zostałam wykorzystana". Kulisy "porozumienia", które podzieliło

[object Object]
"Czuję, że zostałam wykorzystana". Materiał "Czarno na białym" z 26 kwietniatvn24
wideo 2/24

To, że ktoś wykorzystuje naszą pracę i nasze działania w taki sposób, jest dla nas niedopuszczalne. Rząd chce podzielić nasze środowisko - mówi Monika Zima-Parjaszewska, która w imieniu Krajowej Rady Konsultacyjnej do spraw Niepełnosprawnych podpisała "porozumienie" z rządem. W "Czarno na białym" TVN24 mówi o jego kulisach. Podkreśla, że popiera protestujących w Sejmie i chciałaby się z nimi spotkać.

Monika Zima-Parjaszewska jest przewodniczącą Krajowej Rady Konsultacyjnej ds. osób Niepełnosprawnych przy minister rodziny, pracy i polityki społecznej. To właśnie ona w czasie trwającego w Sejmie protestu zwołała i poprowadziła spotkanie zakończone podpisaniem tzw. porozumienia dotyczącego wsparcia dla osób niepełnosprawnych. W rezultacie znalazła się w epicentrum politycznych wydarzeń ostatnich dni.

Podpis i smutek

Na pytanie, co teraz czuje, przyznaje: - Ogromny smutek. Jest mi bardzo przykro.

- To jest bardzo trudne pytanie, ale czuję, że zostałam wykorzystana - mówi.

Zupełnie inaczej twierdziła jednak krótko po podpisaniu porozumienia, gdy była gościem programu "Tak jest" w TVN24. Zapewniała wtedy, że "absolutnie" nie czuje się wykorzystana, bo "podpisane porozumienie nie było w sprawie protestu".

- My nie czuliśmy się wtedy wykorzystywani w sprawie protestu - tłumaczy teraz. - To (porozumienie - red.) nie dotyczyło protestu, nie dotyczyło tych matek. Pytaliśmy nawet, dlaczego ich nie ma, skoro zostały zaproszone inne osoby - dodaje.

Jednak po podpisaniu dokumentu pod adresem jej i całej Rady padły oskarżenia o "wbicie noża w plecy" protestującym i zdradę. - To było bardzo przykre, dlatego też przyszłam pod Sejm. Chciałam spojrzeć tym ludziom w oczy, chciałam wytłumaczyć - mówi.

Jak zaznacza, porozumienie zostało podpisane z zastrzeżeniem, że "na pewno nie jest to wątek polityczny".

- Mieliśmy takie zapewnienie słowne w trakcie dyskusji - podkreśla. Nie zgadza się jednak ze stwierdzeniem, że świadczy to o naiwności. - Nie używałabym takich słów. Realizowaliśmy swoją pracę, którą realizujemy od wielu lat. Nie wszystkie efekty są tak widoczne. Każdy ma swoje metody - tłumaczy.

- Chcieliśmy wierzyć, że to przyspiesza rozwiązanie sprawy - zapewnia.

Tłum na spotkaniu Rady

Zima-Parjaszewska wyjaśnia, jak zwołane zostało ostatnie posiedzenie Rady. Jak mówi, nie było ono zaplanowane.

- Ostatni raz spotkaliśmy się w lutym. Po proteście padła taka propozycja w zupełnie luźnych rozmowach, że dobrze by było w tej sytuacji się spotkać i podyskutować o tym - opowiada. Wyjaśnia, że z inicjatywą spotkania wyszedł pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.

- Jestem przewodniczącą, więc to ja zwołałam członków Rady w piątek w trybie pilnym na wtorek. W każdej trudnej sytuacji jest taka możliwość - tłumaczy. - Natomiast procedowanie i to, co się wydarzyło już w trakcie posiedzenia odbiegało na pewno od zwyczajowego trybu naszych spotkań - przyznaje.

Mówi o obecności kamer, których się nie spodziewano, a także"niespodziance", jaką była obecność zarówno samej minister Elżbiety Rafalskiej, jak też "bardzo wielu osób, których zupełnie nie znaliśmy".

- Trudno powiedzieć, kto to był - mówi. - Część osób to też są działacze innych organizacji. Były też osoby z niepełnosprawnością, różną - dodaje.

- Nie mam pewności, czy rozumieją, co się wydarzyło - przyznaje. Pytana, czy niepełnosprawni mogli zostać wykorzystani jako "tło" spotkania, mówi: - To mnie boli naprawdę bardzo. Każda osoba, nawet ta, która się nie komunikuje werbalnie, jest podmiotem, i muszę się upewnić, że ona rozumie co się dzieje, jeżeli bierze w czymś udział - podkreśla. - Nie ma pewności, czy te, które były, wiedziały dokładnie, w czym brały udział - dodaje.

Pytana, czy od początku miała wrażenie, że to zaplanowana wcześniej sytuacja, odpowiada: - Myślałam, że może to jest wycieczka, która przyjeżdża do Warszawy, żeby się spotkać z jakąś ważną osobą. Czy nie zostało to wykorzystane, zaplanowane wcześniej? Tego nie wiem, w tej chwili to wygląda tak, jakby rzeczywiście tak było - przyznaje.

Według Zimy-Parjaszewskiej członkowie Rady nie wiedzieli też wcześniej, że podczas spotkania ma być podpisywane jakiś dokument.

- Oczywiście, obecność pani minister kazała myśleć, że jest to jakaś niespodziewana sytuacja - mówi. Jak tłumaczy, to właśnie szefowa resortu zaproponowała podpisanie "porozumienia". - Szczegóły prezentował też minister Krzysztof Michałkiewicz (pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych - red.) - dodaje.

Jak relacjonuje, gdy treść dokumentu została odczytana, dyskusja stała się bardzo nerwowa. - Dlatego, że początkowo nie chciano o tym dyskutować: jest podpisane porozumienie, zacznijmy podpisywać - wspomina.

- Myślę, że intencją całej sytuacji było to, żeby podpisów było jak najwięcej. Padła więc propozycja, że jeśli ktoś chce podpisać indywidualnie, to taki podpis może złożyć. No i to się wydarzyło, tam jest bardzo wiele podpisów. Części nie potrafię rozczytać - opowiada. Jak mówi, wśród nich są podpisy nie tylko członków Rady, ale też zaproszonych gości. - Mniej jest na pewno podpisów indywidualnych członków Rady niż innych osób - mówi.

- Świadczą też o tym przebijające się informacje, że w Polsce, w terenie poszukiwane są organizacje, które mogłyby jakieś porozumienie podpisać - tłumaczy. Pytana o to, kto ich poszukuje, odpowiada: - Władze. Administracja rządowa w województwie.

- Nie wiem dokładnie, kto. Ale dzwonią różne organizacje z terenu, że są takie prośby, żeby coś podpisywać - opowiada. - Na pewno bym doradziła, żeby absolutnie w tej sytuacji, w której teraz jesteśmy, kiedy wiemy już, co się wydarzyło, nie podpisywać. Bo tym bardziej byłoby to wykorzystywane w jakiejś dyskusji, a my sobie na to nie możemy pozwolić - zaznacza.

Jak zaznacza na porozumieniu nie znalazł się "jej podpis". - To nie był mój podpis osobisty, indywidualny. To była zgoda Rady - tłumaczy. - Żałuję tego, w jaki sposób to zostało wykorzystane, natomiast nie żałuję tej dyskusji, która się tam toczyła - twierdzi. Podkreśla zarazem, że miała obowiązek do podpisania dokumentu w imieniu Rady, którą reprezentowała.

"Będziemy ostro grać"

W rozmowie z reporterem "Czarno na białym" przyznaje, że przed podpisaniem nie kontaktowano się z protestującymi w Sejmie.

- Bo nie byli stroną. To nie były ich postulaty, to nie było to porozumienie - mówi.

- Ja sobie w ogóle nie wyobrażam, że ktoś mógł sobie pomyśleć, że będzie podpisanie coś, co dotyczy jakiejś grupy osób, bez nich - zaznacza.

- Otrzymałam zaproszenie od pani Iwony Hartwich (z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych - red.), by przyjść, by poinformować inne osoby, które wspieram, o proteście w Sejmie - opowiada. - Od razu to uczyniłam, byłam w Sejmie, chciałam się dostać do pani Iwony, chciałabym wejść tam, szukać rozwiązania, chciałabym dyskutować z nimi, być fizycznie obok i pokazać, że jestem, że rozumiem ich - zapewnia dodając, że "to, że ktoś wykorzystuje naszą pracę i nasze działania w taki sposób, dla nas jest niedopuszczalne".

Monika Zima-Parjaszewska nie ma wątpliwości, że ktoś chce podzielić to środowisko. Pytana kto, odpowiada bez wahania: rząd. Czy wyobraża sobie dalszą współpracę w ramach Rady z minister Elżbietą Rafalską? - Jeżeli tak będą rozdawane karty w tej grze, to my będziemy ostro grać - podkreśla.

Rezygnacji ze stanowiska na razie nie rozważa. - Póki mogę to robić, bardzo mi zależy na zmianie sytuacji osób z niepełnosprawnościami, wszystkimi możliwymi sposobami: w pracach, zespołach, grupach roboczych, również w Krajowej Radzie Konsultacyjnej - mówi.

Więcej materiałów na stronie magazynu "Czarno na białym" TVN24.

Autor: mm//kg / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na Wielką Brytanię i Irlandię naciera w piątek wichura Eowyn. - To może być jedna z najsilniejszych wichur w historii Wysp Brytyjskich - powiedział na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl. Miejscami porywy wiatru mogą przekraczać 160 kilometrów na godzinę. Irlandzka służba meteorologiczna Met Eireann wydała dla całego kraju ostrzeżenia najwyższego stopnia.

Zamknęli szkoły i sklepy. "Wichura o sile huraganu" na Wyspach Brytyjskich

Zamknęli szkoły i sklepy. "Wichura o sile huraganu" na Wyspach Brytyjskich

Źródło:
TVN24, BBC

Trwają przebudowa ulicy Złotej i jej okolic. W miejscu dawnego tunelu łączącego tę ulicę z placem Defilad robotnicy umieścili ogromne zbiorniki retencyjne. Woda w nich gromadzona ma posłużyć do podlewania roślin.

Wielki wykop na Złotej. Wygląda jak nowy tunel

Wielki wykop na Złotej. Wygląda jak nowy tunel

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Próbujemy dokonać możliwie precyzyjnego szacunku - przekazała wiceszefowa MSZ Henryka Mościcka-Dendys, pytana w piątek, ilu Polaków może dotyczyć ewentualna deportacja z USA po decyzjach prezydenta Donalda Trumpa w sprawie imigracji. Stwierdziła, że może to być 30 tysięcy osób.

Wiceszefowa MSZ: do 30 tysięcy Polaków zagrożonych deportacją z USA

Wiceszefowa MSZ: do 30 tysięcy Polaków zagrożonych deportacją z USA

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump stwierdził, że Wołodymyr Zełenski nie powinien był pozwolić, by doszło do wojny z Rosją. Nie wyjaśnił, w jaki sposób ukraiński przywódca miałby zatrzymać agresję sąsiada dążącego do wojny, ale uznał, że walka z kimś "silniejszym" była błędem. Równocześnie powtórzył, że nałoży na Rosję sankcje i cła, jeżeli rozpoczęta przez nią wojna szybko się nie zakończy.

Trump znów grozi Rosji, ale mówi, że Zełenski "nie powinien był walczyć z dużo większym podmiotem"

Trump znów grozi Rosji, ale mówi, że Zełenski "nie powinien był walczyć z dużo większym podmiotem"

Źródło:
PAP, Fox News, Independent, tvn24.pl

Sądzę, że Mateusz Morawiecki uznał, że sprawa jest nie do obrony. To nie jest jakiś gest dobrej woli, tylko kalkulacja - powiedział w "Jeden na jeden" szef MSWiA i koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do decyzji byłego premiera i posła PiS o zrzeczeniu się immunitetu.

Siemoniak: Spodziewałem się takiego ruchu. Premier Morawiecki potrafi liczyć

Siemoniak: Spodziewałem się takiego ruchu. Premier Morawiecki potrafi liczyć

Źródło:
TVN24

Co czeka amerykańską Polonię po zapowiedziach Donalda Trumpa w sprawie walki z nielegalną imigracją? Jest duży niepokój wśród Polaków - relacjonował w programie "Wstajesz i wiesz" korespondent TVN24 w Stanach Zjednoczonych Jan Pachlowski. Podkreślał, że mimo obaw "paniki nie ma".

"Urywają się telefony od Polonusów". Kilkaset dziennie po decyzji Trumpa

"Urywają się telefony od Polonusów". Kilkaset dziennie po decyzji Trumpa

Źródło:
TVN24, PAP

Sąd federalny w Seattle zdecydował o tymczasowym zawieszeniu obowiązywania dekretu Donalda Trumpa o ograniczeniu prawa do nabywania obywatelstwa USA przez dzieci imigrantów urodzone w Ameryce. Sędzia uznał rozporządzenie za "rażąco niekonstytucyjne".

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

Źródło:
PAP

Sąd w Suwałkach stanął po stronie kredytobiorców, a nie banku, i unieważnił kredyt hipoteczny bazujący na wskaźniku WIBOR - poinformowała piątkowa "Gazeta Wyborcza". To pierwszy taki wyrok, choć na razie nieprawomocny - dodaje dziennik.

Kredyt nieważny przez WIBOR. To pierwszy taki wyrok

Kredyt nieważny przez WIBOR. To pierwszy taki wyrok

Źródło:
PAP, "Gazeta Wyborcza"

Dziesięć lat temu, gdy Rosja zajmowała Krym, Polska była dziewiątą siłą militarną NATO, a teraz jest już trzecią – zwraca uwagę "The Economist". Brytyjski tygodnik wyjaśnia, że wzrost wydatków na obronność jest jednym z pomysłów na utrzymanie zaangażowania prezydenta USA Donalda Trumpa w NATO. W brytyjskim magazynie czytamy też o problemach w relacjach z Ukrainą i tym, jak istotne będą dla Polski majowe wybory prezydenckie.

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

Źródło:
"The Economist"

Szef CDU i kandydat tej partii na kanclerza Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że w przypadku swojego zwycięstwa w wyborach naprawi relacje z Polską i Francją. Zaproponował zawarcie w przyszłym roku nowego niemiecko-polskiego traktatu o przyjaźni.

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Źródło:
PAP

W pożarze pustostanu w Lublinie zginął mężczyzna. Strażacy po ugaszeniu ognia znaleźli w budynku jego ciało. Policja ustala tożsamość zmarłego i przyczyny wybuchu pożaru.

Nie zdołał opuścić budynku, zginął w płomieniach

Nie zdołał opuścić budynku, zginął w płomieniach

Źródło:
tvn24.pl

Departament Stanu USA poinformował o czwartkowej rozmowie telefonicznej sekretarza Marca Rubio z szefem polskiego MSZ Radosławem Sikorskim. Poprzednia odbyła się we wtorek. Rubio i Sikorski potwierdzili wagę relacji polsko-amerykańskich - przekazał Departament Stanu.

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Źródło:
PAP

Wydawało się, że politycy, prawnicy i opieka społeczna zrobili wiele, by takie historie nigdy więcej się nie zdarzały. Niestety, pięcioletnia Oliwia była tak brutalnie maltretowana przez ojczyma, że w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Opis znęcania się nad dzieckiem poraża. Ojczym i matka usłyszeli już zarzuty.

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci z warszawskiego Ursusa interweniowali w związku z awanturą domową, w trakcie której 54-latka została zraniona ostrym narzędziem. Zatrzymali 62-letniego partnera kobiety. Prokuratura postawiła mu zarzut znęcania się, a sąd aresztował na trzy miesiące.

"Uderzał pokrzywdzoną po całym ciele, dźgał ją nożem, szarpał za włosy"

"Uderzał pokrzywdzoną po całym ciele, dźgał ją nożem, szarpał za włosy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Donald Trump podpisał zarządzenie w sprawie odtajnienia akt dotyczących zabójstw byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego jr., jego brata i kandydata na prezydenta Roberta Kennedy'ego i legendarnego działacza walczącego z nierównością rasową w USA Martina Luthera Kinga jra.

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

Źródło:
PAP, Reuters

1065 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował, że jednostki obrony powietrznej Rosji przechwyciły trzy oddzielne ataki ukraińskich dronów zmierzających w kierunku stolicy kraju - przekazał Reuters. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Źródło:
PAP

Poseł PiS i były premier Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Elon Musk zaatakował Wikipedię. Nożownik z Southport został skazany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 24 stycznia.

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenia wykonawcze o "dominacji USA w sztucznej inteligencji" i wyeliminowaniu barier dla rozwoju AI i krytpowalut. Tuż przed objęciem prezydentury, Trump wyemitował własną kryptowalutę, $TRUMP.

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Źródło:
PAP

Po ataku nożownika z Afganistanu na grupę przedszkolną w Aschaffenburgu, w którym zginęły dwie osoby, ministra spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser oświadczyła, że kraj pracuje nad deportacją większej liczby przestępców do Afganistanu. Oceniła też, że tak zwany system dubliński nie działa prawidłowo.

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

Źródło:
PAP

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Bemowa zatrzymali 21-latka podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W mieszkaniu, gdzie przebywał, funkcjonariusze znaleźli między innymi mefedron, amfetaminę, kokainę i haszysz. Mężczyzna trafił do aresztu.

Policjanci przyjechali do domowej awantury, znaleźli narkotyki

Policjanci przyjechali do domowej awantury, znaleźli narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Lutowy szczyt Rady Europejskiej na temat polityki obronnej, zamiast w zamku Chateau de Limont, odbędzie się w Brukseli. Decyzję tę podjęto z uwagi na "zaktualizowaną ocenę środków niezbędnych do zabezpieczenia" placówki.

Szczyt "27" przeniesiony ze względów bezpieczeństwa

Szczyt "27" przeniesiony ze względów bezpieczeństwa

Źródło:
PAP

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl