Ksiądz z zakazem opieki nad dziećmi i rekolekcje. Dochodzenie wszczęto dwa miesiące po zawiadomieniu

[object Object]
Ksiądz Dariusz został skazany, a dalej prowadził rekolekcje (Materiał "Faktów po południu)Fakty w Południe
wideo 2/27

Skazany za pedofilię Dariusz Olejniczak mimo zakazu opieki nad małoletnimi jeszcze w grudniu 2018 roku prowadził rekolekcje, między innymi dla dzieci. Warszawska prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie łamania zakazu w kwietniu, choć zawiadomienie trafiło do niej dwa miesiące wcześniej – ustalił portal tvn24.pl. Rzecznik stołecznej prokuratury okręgowej Łukasz Łapczyński tłumaczy, że najpierw trzeba było rozstrzygnąć, kto ma się zająć sprawą.

Sprawę księdza Dariusza Olejniczaka poruszyli bracia Sekielscy w dokumencie "Tylko nie mów nikomu", który miał swoją internetową premierę w sobotę.

"Przełożeni księdza Olejniczaka mogą odpowiadać karnie"

Według naszych informacji zawiadomienie trafiło do warszawskiej prokuratury rejonowej 11 lutego tego roku. Dochodzenie wszczęto 10 kwietnia, czyli niemal dwa miesiące później. Z dokumentu, do którego dotarł portal tvn24.pl wynika, że Olejniczak przebywający na co dzień w seminarium duchownym w Warszawie prowadził rekolekcje "dedykowane dla dzieci" w kilku miejscach, w tym w Malborku.

"Proszę o ustalenie kto zlecił względnie udzielił zgody Olejniczakowi na rekolekcje. Jak wynika z akt sprawy jego przełożony kardynał Nycz złożył za skazanego poręczenia w sprawie karnej. Przełożeni księdza mogą odpowiadać karnie jako pomocnicy, podżegacze” – czytamy w zawiadomieniu złożonym przez adwokata jednej z pokrzywdzonych dziewczynek.

Zawiadomienie przesyłane z Warszawy do Malborka i Gdańska

Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej pytany, dlaczego podjęto decyzję o wszczęciu dochodzenia dopiero po dwóch miesiącach wyjaśnił, że zawiadomienie "zostało przesłane do prokuratury w Malborku, zgodnie z właściwością miejscową".

"Ta uznała się za niewłaściwą. Kwestie właściwości na wniosek PR (prokuratury regionalnej – przyp.red.) w Malborku rozstrzygnęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wskazując PR Mokotów. Materiały otrzymaliśmy pod koniec marca 2019” – napisał Łukasz Łapczyński.

Podkreślił, że od 10 kwietnia 2019 roku pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów prowadzone jest dochodzenie w sprawie niestosowania się księdza do orzeczonego zakazu, to jest o przestępstwo określone w art. 244 kodeksu karnego.

Ksiądz Olejniczak dotykał na lekcji religii

Autorzy dokumentu "Tylko nie mów nikomu" dotarli między innymi do jednej z pokrzywdzonych przez duchownego nastolatek. Gdy dochodziło do traumatycznych zdarzeń z udziałem księdza Dariusza Olejniczaka - w latach 2008 i 2009 - miała zaledwie 7 lat.

- Okazało się, że ksiądz ją dotykał. To wszystko działo się na lekcji religii - mówi pani Joanna, mama pokrzywdzonej.

- Mieliśmy kolorowanki i kolorowaliśmy Maryję czy coś takiego i ja spytałam się, czy tak mogę tych kolorów użyć. Pamiętam, że ksiądz koło mnie usiadł i mówiąc mi coś tam o tej Maryi, zaczął mnie dotykać. Nie mogłam się ruszyć, tylko słuchałam tego, co mówi - wspomina w filmie nastolatka.

Rodzice zawiadomili prokuraturę oraz władze kościelne. W czasie prowadzonego przez śledczych postępowania, za księdza Olejniczaka poręczył kardynał, arcybiskup, metropolita warszawski Kazimierz Nycz.

Poręczam, że Ks. mgr Dariusz O. będzie się stawiał na każde wezwanie prokuratury i nie będzie w sposób bezprawny utrudniał procesu prowadzonego wobec niego. Mianuję wykonawcą obowiązków poręczającego Wicekanclerza Kurii Metropolitalnej Warszawskiej Ks. dr. Janusza Bodzona. kard. Kazimierz Nycz

- Widziałem to poręczenie (...) i ja w pewnym momencie zacząłem szukać, co się z tym człowiekiem (księdzem Olejniczakiem - red.) dzieje. I okazało się, że (...) już w tym momencie oskarżony, trafił na inną parafię. W okolicach Warszawy, do pracy z ministrantami - relacjonuje w filmie pan Daniel, ojciec dziewczyny.

Rodzice po konsultacji z prawnikami zawnioskowali, aby sąd wydał zakaz pracy duchownego z dziećmi. Sąd przychylił się do tego wniosku. Wcześniej, w czasie prowadzonego przez prokuraturę postępowania, śledczy również wydali księdzu taki zakaz jako środek zapobiegawczy.

Próba obrony przed Sądem Najwyższym

9 lipca 2012 Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów skazał księdza Dariusza Olejniczaka na karę dwóch lat i dwóch miesięcy więzienia za molestowanie małoletnich poniżej 15. roku życia. Wydał również "na zawsze zakaz wykonywania zawodu nauczyciela oraz wykonywania działalności związanych z wychowaniem, edukacją oraz opieką nad małoletnimi". Zakazał również kontaktowania się z pokrzywdzonymi na okres 10 lat.

Jak ustalił portal tvn24.pl, niezadowolony z wyroku duchowny odwołał się do Sądu Okręgowego. Ten 7 marca 2013 roku podtrzymał wyrok pierwszej instancji. Wtedy ksiądz ponownie się odwołał. Tym razem do Sądu Najwyższego. Ten jednak 15 listopada 2013 roku oddalił jego kasację jako "oczywiście bezzasadną".

Jak informuje portal tvn24.pl Krzysztof Michałowski, starszy specjalista w Zespole Prasowym Sądu Najwyższego, obrońcy skazanego duchownego zarzucali wyrokowi Sądu Okręgowego "rażące naruszenie przepisów prawa materialnego oraz przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na treść orzeczenia".

Zdaniem obrony Sąd Okręgowy zaakceptował wydanie przez Sąd Rejonowy wyroku na podstawie materiału dowodowego uzyskanego i zgromadzonego w sposób niezgodny z przepisami procedury karnej.

Zdaniem obrońców, sądy w sposób rażący naruszyły przepisy postępowania, między innymi poprzez uznanie dopuszczalności dowodu z przesłuchania małoletnich pokrzywdzonych w fazie postępowania "in rem" (łac. w sprawie) bez późniejszego powiadomienia oskarżonego o tej czynności, naruszając w konsekwencji prawo oskarżonego do obrony, a także zaakceptowano możliwość oparcia się na treściach dowodów z przesłuchania pokrzywdzonych zawartych w protokołach przesłuchań, niepodpisanych przez te osoby.

Obrońcy księdza zarzucili również rażące naruszenie art. 200 kodeksu karnego poprzez błędną ich zdaniem wykładnię pojęcia "inna czynność seksualna", polegającą na interpretacji przyjmującej, iż w zakresie odpowiedzialności karnej penalizowane jest również zachowanie polegające na dotykaniu "okolic" narządów płciowych, jak i wewnętrznej części uda oraz kolan.

W odpowiedzi na kasację prokurator wniósł o oddalenie jej jako bezzasadnej. Zdaniem prokuratora, sąd odwoławczy wszechstronnie i rzetelnie rozważył wszystkie zarzuty podniesione w apelacjach stron oraz ustosunkował się do argumentów skarżących dotyczących wszystkich podniesionych kwestii.

NAJNOWSZE > Po premierze filmu ksiądz Olejniczak złożył "prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego"

Watykan księdza nie wyrzuca

Zapytaliśmy ks. Przemysława Śliwińskiego, rzecznika prasowego Archidiecezji Warszawskiej, co postanowiła Stolica Apostolska w sprawie księdza Olejniczaka po informacjach o molestowaniu, które miało miejsce w 2008 i 2009 roku.

"Procedura miała miejsce w 2016 roku. Po zakończeniu przez ks. Dariusza O. dwuletniej kary więzienia, metropolita warszawski, zgodnie z wytycznymi, wszczął wobec niego proces kanoniczny. Stolica Apostolska postanowiła o pozostawieniu go w stanie kapłańskim, z zachowaniem nałożonych przez sąd ograniczeń. Kard. Nycz ustanowił też kuratora, z którym ks. Dariusz powinien był konsultować wszystkie aktywności swojej pracy" - informuje rzecznik.

Reakcja lokalnego proboszcza

Ksiądz Olejniczak pochodzi z Tylawy. Z tamtejszym proboszczem udało się porozmawiać dziennikarzom portalu "Głos Lubawski". Jak napisali, zdarzało się, że duchowny odprawiał tam msze w parafii pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny i Świętej Anny.

- Nie mam na ten temat nic do powiedzenia - powiedział portalowi Mieczysław Rozmarynowicz, proboszcz parafii. - Ksiądz przyjeżdżał do rodziny. Kiedy mógł, to odprawiał msze - stwierdził proboszcz. Zapytany, czy nie widział problemu w tym, że ksiądz skazany za pedofilię prowadzi msze, w których uczestniczą dzieci oznajmił, że nie widział wyroku na piśmie. Po chwili lubawski proboszcz urwał rozmowę.

Prowadzi rekolekcje, mimo sądowego zakazu

Ksiądz Olejniczak karę odbył w więzieniu. Gdy wyszedł, trafił do ośrodka misyjnego "Redemptoris Mater" i jak pokazali bracia Sekielscy, pomimo ciążącego na nim dożywotniego zakazu pracy z dziećmi, prowadził w grudniu 2018 roku rekolekcje, między innymi dla dzieci.

Do tej pory informacja o rekolekcjach jest dostępna na stronie parafii świętego Józefa w Malborku.

Ksiądz prowadził rekolekcje

Tomasz Siekielski próbował ustalić w Seminarium Misyjnym "Redemptoris Mater", dlaczego ksiądz, który ma dożywotni zakaz pracy z dziećmi, prowadzi takie zajęcia. Jedna z pracujących tam osób zaprzeczyła. Stwierdziła, że ksiądz Olejniczak "na pewno nie jeździ po rekolekcjach".

"Straszne hieny jesteście"

Kilka dni później duchowny ponownie odprawiał nabożeństwo, tym razem w parafii pod wezwaniem Niepokalanego Serca Maryi w Białymstoku. Tam również pojawili się autorzy dokumentu. Nie udało im się jednak porozmawiać z księdzem. Duchowny zamknął drzwi przed jednym z nich.

Tomasz Sekielski zapytał więc właśnie przechodzącego proboszcza, dlaczego ksiądz Olejniczak ma kontakt z dziećmi mimo sądowego zakazu i wyroku. Przedstawił dokumenty.

- Co ty powiesz, człowieku? - odpowiedział zdziwiony proboszcz. W pewnym momencie odszedł. Po chwili pojawił się znowu.

- Niech pan nagrywa. Straszne hieny jesteście! - powiedział do dziennikarzy.

Sekielski zaznaczył, że przyszedł grzecznie zapytać. - Grzecznie? Czepia się pan księdza? Ponieważ siedział w więzieniu, tak? Ma zakaz głoszenia słowa do dzieci, spotykania się z dziećmi. Tutaj nie ma żadnych dzieci - proboszcz bronił księdza O. Po czym dodał: - Nie wiedziałam o tym, że ten ksiądz coś takiego.

"Proboszcz nie wiedział"

Już po internetowej premierze filmu, rzecznik Archidiecezji Białostockiej, ksiądz Andrzej Dębski, zapewnił reporterkę TVN24, że "proboszcz parafii nie wiedział o sądowym wyroku ciążącym na ks. Olejniczaku".

"Po uzyskaniu takiej informacji natychmiast zrezygnował z jego posługi, a rekolekcje poprowadził inny kapłan" - zaznaczył. Wyjaśnił, że "dobór księdza prowadzącego rekolekcje w parafii odbywa się na zasadzie wolnego wyboru proboszcza i nie wymaga delegacji kurialnej". "Ksiądz proboszcz wyraził ubolewanie, że doszło do takiej sytuacji i zapewnił, że w przyszłości będzie weryfikował niekaralność zapraszanych spoza diecezji kapłanów" - napisał rzecznik.

Z kolei ks. Śliwiński poinformował w poniedziałek, że ksiądz Olejniczak poprosił papieża Franciszka o przeniesienie do stanu świeckiego. Przekazał również, że kardynał Nycz zawiesił ks. Dariusza Olejniczaka w wykonywaniu czynności kapłańskich niezwłocznie po tym, jak organa ścigania poinformowały, że interesują się nim w związku ze złamaniem sądowego zakazu. Jak mówił, było to "w marcu 2019 roku".

"Przed świętami wielkanocnymi o sprawie również poinformowaliśmy Stolicę Apostolską. Kard. Nycz nakazał też zamieszkanie w seminarium misyjnym w Warszawie" - przekazał rzecznik. Podkreślił również, że ani kuria, ani kurator księdza Olejniczaka nie wiedzieli o prowadzeniu przez księdza rekolekcji.

Czy informacja o łamaniu zakazu dotarła do policji? Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa komendy powiatowej policji w Malborku, odsyła nas do warszawskiej prokuratury. Dopytywana, czy wcześniej policja interweniowała lub choćby wiedziała o Olejniczaku, rzeczniczka odpowiedziała, że policja nie prowadziła wcześniej czynności w sprawie łamania zakazu pracy z dziećmi przez księdza prowadzącego rekolekcje.

Autor: Grzegorz Łakomski, Jan Kunert, MP, mjz/adso, kg / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Sekielski Brothers

Pozostałe wiadomości

Rafał Trzaskowski zdobyłby w pierwszej turze wyborów prezydenckich 41 procent głosów, zaś Karol Nawrocki 26 procent - wynika z sondażu pracowni Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24. Na trzecim miejscu znalazł się Sławomir Mentzen. Gdyby w drugiej turze wyborów doszło do starcia pomiędzy Trzaskowskim a Nawrockim, 52 procent respondentów opowiedziałoby się za prezydentem Warszawy, a 41 procent za prezesem IPN.

Sondaż prezydencki. Kto zwyciężyłby w pierwszej i drugiej turze?

Sondaż prezydencki. Kto zwyciężyłby w pierwszej i drugiej turze?

Źródło:
tvn24.pl

Na poniedziałkowym posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego Republiki Serbii wybuchła bójka między przedstawicielami rządu i opozycji. Marszałkini izby zdecydowała o zakończeniu obrad. Powodem były wzajemne oskarżenia o odpowiedzialność za tragedię w Nowym Sadzie.

"Macie krew na rękach". Bójka w parlamencie

"Macie krew na rękach". Bójka w parlamencie

Źródło:
PAP

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Toczą się negocjacje ze stroną chińską o możliwości wejścia na statek Yi Peng 3, który cumuje w cieśninie Kattegat - poinformowały duńskie i szwedzkie media. Załoga statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku. 

Podejrzany chiński statek stoi w bałtyckiej cieśninie. Trwają negocjacje

Podejrzany chiński statek stoi w bałtyckiej cieśninie. Trwają negocjacje

Źródło:
PAP

We wtorek obok Ziemi przemknie asteroida 2006 WB. Kosmiczna skała, której średnica szacowana jest na 92 metry, minie naszą planetę w odległości 891 tysięcy kilometrów. Obiekt pędzi z prędkością 4,2 kilometra na sekundę.

Czeka nas bliskie spotkanie z asteroidą. Jest wielkości boiska piłkarskiego

Czeka nas bliskie spotkanie z asteroidą. Jest wielkości boiska piłkarskiego

Źródło:
PAP, space.com

Pierwsze dziecko miała urodzić ponad sto lat temu, sama przyjść na świat jeszcze w XIX wieku. Z dowodu osobistego Rawshe Qassim, która wzięła udział w niedawnym spisie powszechnym w Iraku wynika, że obecnie ma 137 lat. Władze postanowiły to zweryfikować.

Według dowodu urodziła się w 1887 roku. Władze weryfikują wiek kobiety

Według dowodu urodziła się w 1887 roku. Władze weryfikują wiek kobiety

Źródło:
ENEX, Reuters, tvn24.pl

Nastolatek z Bytomia poszukiwany był od 4.30 w niedzielę. Cztery godziny później znaleźli go policjanci w sąsiednich Świętochłowicach. Leżał w pobliżu trasy szybkiego ruchu w zaspie. Był przytomny. Po kilku minutach w radiowozie opowiedział, co pamięta.

16-latek nie wrócił do domu na noc. Znaleźli go w śniegu przy drodze

16-latek nie wrócił do domu na noc. Znaleźli go w śniegu przy drodze

Źródło:
tvn24.pl

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierza rozbudować autostradę A2 między Łodzią i Warszawą - poinformowali drogowcy w komunikacie. Docelowo A2 będzie miała po trzy pasy w obu kierunkach na odcinku od węzła Łódź Północ do węzła Pruszków i po cztery pasy od węzła Pruszków do węzła Konotopa. Do Wojewody Łódzkiego i Wojewody Mazowieckiego zostały złożone już wniosku o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej.

Osiem pasów ruchu. Powstanie najszersza autostrada w Polsce

Osiem pasów ruchu. Powstanie najszersza autostrada w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Do śmierci osadzonego doszło pod koniec sierpnia w zakładzie karnym we Wrocławiu. Skazany zachowywał się agresywnie, a kiedy służby próbowały go obezwładnić - stracił przytomność. Prokuratura wszczęła postępowanie i bada okoliczności tego zdarzenia.

Śmierć osadzonego w zakładzie karnym

Śmierć osadzonego w zakładzie karnym

Źródło:
tvn24.pl

Niemiecki producent stali Thyssenkrupp Steel Europe planuje do 2030 roku likwidację 5 tysięcy miejsc pracy oraz dodatkowych 6 tysięcy stanowisk poprzez sprzedaż działalności biznesowej lub przeniesienie do zewnętrznych dostawców - podał Reuters, powołując się na informację spółki.

Gigant zapowiada zwolnienia. 40 procent pracowników straci pracę

Gigant zapowiada zwolnienia. 40 procent pracowników straci pracę

Źródło:
Reuters

Statek z turystami zatonął w pobliżu nadmorskiego miasta Marsa Alam w Egipcie. Trwa akcja ratunkowa. - Otrzymaliśmy informację, że wśród turystów na tej łodzi mogły być dwie osoby mające polskie obywatelstwo - przekazał na antenie TVN24 rzecznik MSZ Paweł Wroński. 

Zatonął statek z turystami w pobliżu Marsa Alam

Zatonął statek z turystami w pobliżu Marsa Alam

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP, BBC

Ponad 43 tysiące aut marki Toyota Corolla jest objętych kampanią naprawczą w Polsce, gdyż może pojawić się w nich problem z ciśnieniem płynu hamulcowego, co z kolei wydłuża drogę hamowania i zwiększa ryzyko zderzenia - przekazał producent w poniedziałek.

Wielka akcja serwisowa. Tysiące aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Tysiące aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W prokuraturze zakończyło się przesłuchanie policjanta, który śmiertelnie postrzelił innego funkcjonariusza podczas interwencji przy Inżynierskiej. Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień i spowodowania ciężkich obrażeń ciała skutkujących śmiercią. Policjant usłyszał już zarzuty, jest wniosek o jego tymczasowy areszt. Na trzy miesiące został aresztowany również mężczyzna z maczetą, od którego zaczęła się tragiczna historia.

Tragiczne wydarzenia na Pradze, chcą aresztować policjanta

Tragiczne wydarzenia na Pradze, chcą aresztować policjanta

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Wilnie, tuż obok lotniska, rozbił się w poniedziałek samolot transportowy. Agencja Reutera opublikowała nagranie, na którym widać ostatnie chwile lotu i moment, w którym doszło do katastrofy.

Samolot rozbił się w Wilnie. Moment katastrofy na nagraniu

Samolot rozbił się w Wilnie. Moment katastrofy na nagraniu

Źródło:
Reuters, PAP, Delfi

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Legendarny inwestor Warren Buffett doprecyzował plany dotyczące przekazania swojej fortuny po śmierci. Szef Berkshire Hathaway przekazał instrukcje dotyczące pakietu akcji, które przekaże na cele charytatywne - podała Agencja Reutera.

Warren Buffett wskazał, co dalej. "Ojciec czas zawsze wygrywa"

Warren Buffett wskazał, co dalej. "Ojciec czas zawsze wygrywa"

Źródło:
Reuters

Kajakarz z Litwy stracił nogę po tym, jak zaklinował się między skałami w nurcie rwącej rzeki na Tasmanii - poinformowała miejscowa policja. Po "niezwykle trudnej" akcji ratunkowej 65-latek został przewieziony do miejscowego szpitala. W niedzielę jego stan oceniano jako krytyczny.

Turysta zaklinował się między skałami. Stracił nogę

Turysta zaklinował się między skałami. Stracił nogę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Okolice greckich wysp Lesbos i Chios na Morzu Egejskim to nowe miejsce potajemnego przeładunku rosyjskiej ropy - informuje w poniedziałek Bloomberg. Miesięcznie przeładowywanych jest tam milion baryłek ropy, oleju opałowego i innych produktów naftowych - szacują analitycy firmy Vortexa.

Nowe miejsce potajemnego przeładunku rosyjskiej ropy

Nowe miejsce potajemnego przeładunku rosyjskiej ropy

Źródło:
PAP

Elon Musk po raz kolejny zaatakował centrolewicowy rząd Keira Starmera. W weekend nazwał Wielką Brytanię "państwem policyjnym", udostępniając na swoim profilu na platformie X petycję domagającą się przeprowadzenia na Wyspach natychmiastowych wyborów powszechnych.

Elon Musk znów atakuje europejski kraj. Pisze o "tyranii państwa policyjnego"

Elon Musk znów atakuje europejski kraj. Pisze o "tyranii państwa policyjnego"

Źródło:
Politico, Guardian

Koreański sąd skazał na rok więzienia w zawieszeniu 26-letniego poborowego. Mężczyzna został uznany winnym celowego przybierania na wadze, by uniknąć służby wojskowej - informuje "The Korea Herald".

Wyrok za objadanie się. Skazany chciał uniknąć służby wojskowej

Wyrok za objadanie się. Skazany chciał uniknąć służby wojskowej

Źródło:
The Korea Herald, CNN

Wiosenna fala upałów zbliża się do wschodniej Australii. Krajowe biuro meteorologiczne przewiduje, że we wtorek i środę termometry w Sydney i okolicach pokażą niemal 40 stopni Celsjusza. Upały mogą wiązać się z przeciążeniem sieci elektrycznych - dostawcy energii ostrzegają przed przerwami w dostawach prądu.

Najgorętsza wiosna od lat. Niewykluczony blackout

Najgorętsza wiosna od lat. Niewykluczony blackout

Źródło:
ABC News

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Już prawie wszystkie największe partie polityczne zaprezentowały swoich kandydatów w wyborach prezydenckich. W wyścigu tym zmierzą się na pewno: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak. Wciąż nie wiadomo, na kogo postawi Lewica.

Oni powalczą o prezydenturę

Oni powalczą o prezydenturę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- To jest jedyne takie wydarzenie w Polsce na tak dużą skalę, gdzie głos młodzieży może zostać wysłuchany, ich potrzeby, ich obawy, ale także ich plany na przyszłość. O tym jest właśnie Our Future Forum - powiedział w rozmowie z TVN24 BiS Kamil Tomkowicz z Our Future Foundation.

To jest "dużym wyzwaniem przed polskim systemem kształcenia"

To jest "dużym wyzwaniem przed polskim systemem kształcenia"

Źródło:
tvn24.pl