"Kościół stoi pod ścianą". W tych krajach już zmierzono się z prawdą

[object Object]
Jaki model rozliczenia powinna wybrać Polska? tvn24
wideo 2/27

Bez niezależnej komisji, która zajmie się problemem pedofilii w Kościele, nie wyjdziemy z tego ciemnego lasu - uważa ksiądz profesor Andrzej Kobyliński. Na świecie są miejsca, w których duchowni zmierzyli się z prawdą, a komisje rozliczyły grzechy księży pedofilów. Na którym modelu mogłaby się wzorować Polska? (Materiał magazynu "Czarno na Białym").

11 maja w internecie opublikowany został film dokumentalny Tomasza i Marka Sekielskich "Tylko nie mów nikomu", przedstawiający przypadki pedofilii w polskim Kościele. Dokument, który obejrzały miliony Polaków, jest komentowany przez duchownych, ekspertów i polityków.

Z problemem pedofilii w Kościele katolickim zmaga się wiele krajów. Są takie miejsca, w których duchowni już zmierzyli się z prawdą – Stany Zjednoczone, Australia, Irlandia, Belgia, Holandia, Niemcy i Szwajcaria. Tam grzechy księży pedofilów rozliczyły niezależne komisje.

"Kościół stoi pod ścianą", czyli co dalej?

Jak będzie w Polsce? - Kościół stoi pod ścianą i ma przystawiony do głowy pistolet. Nie można już tego zamieść pod dywan - uważa ksiądz profesor Andrzej Kobyliński, filozof, który od dwudziestu lat naukowo zajmuje się tematem pedofili.

- Nie można podchodzić do tego z pozycji, że to jest atak na Kościół - przekonuje ksiądz Paweł Czarnecki, który od 2005 roku mieszka w Niemczech.

- Jeżeli Kościołowi zależy na tym, żeby resztki swojej przyzwoitości zachować i z czasem odzyskać zaufanie i choćby szczątkowy autorytet, trzeba to zrobić - mówi o rozliczeniu ojciec Paweł Gużyński, dominikanin. - O to musi zadbać i komisja kościelna, i świecka, żeby ofiary nie były traumatyzowane do końca życia przez to, jak zachowują się sprawcy i jak oni są chronieni - wskazuje ksiądz Jacek Prusak, psycholog i psychoterapeuta.

- Mamy rok 2019. Gdzie byli wszyscy 10, 25 lat temu? Dlaczego przez dziesięciolecia tuszowano, nie mówiono, niszczono tych, którzy ten problem chcieli rozwiązać, bądź zwracali uwagę na to, że trzeba chronić osoby nieletnie – zastanawia się ksiądz profesor Andrzej Kobyliński, który tematem pedofilii naukowo zajmuje się od dwudziestu lat.

Ksiądz Andrzej Kobyliński przyznaje, że "stając w obronie osób nieletnich, mierzył się ze ścianą, ogromną skorupą, hejtem, nienawiścią i walką". – Nadszedł czas na postawienie jasnych diagnoz, po której stronie barykady był ktoś 10-20 lat temu – podkreśla. Jego zdaniem, wygłaszane teraz oświadczenia i okrągłe przeprosiny "nie mają kompletnie żadnego znaczenia. Uważa, że w Polsce potrzebna jest niezależna komisja. – Bez niej nie wyjdziemy z tego ciemnego lasu – zaznacza.

- Wystarczy popatrzeć, jak radzi sobie z tym Kościół na Zachodzie - proponuje ksiądz Jacek Prusak.

Australia

Zdaniem księży, z którymi rozmawiała reporterka "Czarno na Białym", za wzór sposobu radzenia sobie z problemem pedofilii wśród księży może posłużyć Australia. W 2013 roku rząd w Canberze powołał złożoną z ekspertów komisję.

- Wiele osób oczekuje od nas, że sprawimy, że instytucjonalne molestowanie nieletnich stanie się przeszłością. Staramy się to osiągnąć dla tych, którzy byli wykorzystywani i dla całego narodu – tłumaczył Peter McClellan, przewodniczący Królewskiej Komisji w Canberze.

Władze kościelne ze wszystkich archidiecezji i zakonów reprezentowała przed komisją specjalnie stworzona rada, która liczyła 11 osób świeckich – specjalistów od kwestii związanych z wykorzystywaniem seksualnym dzieci, traum czy chorób psychicznych.

Zdaniem przewodniczącego Rady Prawdy Królewskiej Komisji w Canberze Francisa Sullivana, "to już czas, żeby stanąć twarzą w twarz z ofiarami. Uczyć się od nich, szukać sprawiedliwości i zadośćuczynienia".

Przesłuchania odbywały się w dwóch formach. Pierwsza to wysłuchania publiczne, transmitowane na żywo, podczas których zeznawali także księża. Przysłuchiwali się im między innymi dziennikarze, ofiary molestowania seksualnego i ich bliscy.

Drugą formą pracy komisji były zamknięte spotkania, na które zapraszano ofiary wykorzystywania seksualnego. Raport miał pojawić się w 2015 roku, ale spraw było tak wiele, że ostatecznie opublikowano go w grudniu 2017 roku.

Według jego ustaleń 7 procent katolickich duchownych w Australii w latach 1950-2009 dopuściło się przestępstw seksualnych wobec małoletnich. W sumie odnotowano ponad 4,5 tysiąca takich przypadków.

- Nigdy nie zwrócimy niewinności, która została zabrana tym dzieciom. Ale teraz jako Kościół mamy możliwość zmierzenia się z tym. Musimy być lepsi. Musimy przejść reformę - powiedział Francis Sullivan.

W wyniku prac komisji Kościół katolicki wypłacił ofiarom w przeliczeniu ponad miliard złotych.

To właśnie model australijski Fundacja "Nie Lękajcie Się", zrzeszająca ofiary księży pedofilów i inicjatywa Lepszy Gdańsk chciałaby zastosować w Polsce. Szczegóły przedstawią w poniedziałek w Sejmie.

- Tam komisja składała się z ekspertów, psychologów, ludzi związanych z wymiarem sprawiedliwości o nieposzlakowanej opinii. Miała szerokie kompetencje, również śledcze – wyjaśnia Jędrzej Włodarczyk ze stowarzyszenia Lepszy Gdańsk.

Ksiądz Andrzej Kobyliński ostrzega jednak, że "nie mamy jeszcze świadomości, jaką miało społeczeństwo australijskie w 2012 roku, gdy komisja została powołana". Z kolei ksiądz Jacek Prusak twierdzi, że Polsce byłoby bliżej do Niemiec.

Niemcy

W Niemczech w 2010 roku po nagłośnionych przypadkach molestowania w katolickich szkołach, rząd federalny powołał okrągły stół. W jego skład weszli przedstawiciele polityki, Kościoła i organizacji młodzieżowych. Swoje procedury ochrony nieletnich wprowadził też niemiecki episkopat.

- W 2012 roku wszyscy księża zostali zobowiązani do wzięcia udział w dwu-, trzydniowym szkoleniu na temat prewencji seksualnej – wyjaśnia ksiądz Paweł Czarnecki, który od 2005 roku mieszka w Niemczech.

Mówiono o tym, jak molestowanie wpływa na ofiary i jakie niesie konsekwencje. Co trzy lata szkolenia trzeba odnawiać i pogłębiać. Co trzy lata trzeba też przedstawiać w kurii zaświadczenia o niekaralności.

Na zlecenie episkopatu powstał też specjalny raport. Eksperci z trzech uniwersytetów pracowali na bazie dokumentów udostępnionych przez Kościół. Stwierdzili, że ofiarami księży pedofilów padło co najmniej 3677 dzieci. Molestowania dopuszczało się 4,4 procent wszystkich duchownych.

W przypadku Niemiec Kościół proponował i wypłacał symboliczne odszkodowania w wysokości od 4 do 60 tysięcy złotych.

Irlandia

Rozliczenie ma też za sobą Irlandia. Dominikanin Paweł Gużyński, który mieszka w Irlandii, wyjaśnia, że "początki tej komisji były trudne". – Wśród świeckich polityków były opory. Nie chcieli tego robić. Także w Kościele były opory, ale ostatecznie udało się tę komisję powołać do życia – dodał.

W 2000 roku zaczęła działać powołana przez rząd tak zwana Komisja Ryana – od jej przewodniczącego, sędziego Sądu Najwyższego. W jej skład weszli fachowcy z różnych dziedzin, ale nie politycy. Uzupełnienie składu stanowili duchowni.

Komisja przebadała przypadki pedofilii od 1936 roku – słuchała świadectw ofiar i badała reakcję instytucji kościelnych i państwowych. W 2009 roku opublikowała raport końcowy – pięć tomów, 2,5 tysiąca stron – łącznie ponad tysiąc świadectw ofiar pedofilii.

Oprócz tego w 2006 roku swoją komisję powołali irlandzcy biskupi. W kolejnych latach wydała ona szereg szczegółowych raportów dotyczących pedofilii w poszczególnych diecezjach. Ta komisja działa do dziś.

– Sprawdzają każdą osobę, czy nie jest karana. W niektórych przypadkach robią wywiady środowiskowe, żeby wiedzieć, z kim mają do czynienia – tłumaczy ojciec Gużyński.

Jak dodaje, komisja kościelna na bieżąco sprawdza procedury ochrony nieletnich.

– Przyjeżdżając tutaj, musiałem przywieźć z Polski zaświadczenie z sądu o niekaralności i zaświadczenie od własnego prowincjała o prawości moich obyczajów, że nie było ze mną żadnych kłopotów tego typu. Inaczej nie miałbym prawa tutaj nawet wejść do kościoła i pracować nawet z dorosłymi – opowiada.

Ofiary pedofilii łącznie otrzymały około 6,5 miliarda złotych. Tylko część z tej kwoty pokrył Kościół. Resztę, na mocy porozumienia, wziął na siebie rząd.

Jaka komisja dla Polski?

Paweł Gużyński, pytany o to, jak mogłaby wyglądać komisja w Polsce, przyznaje, że "jeśli miałby patrzeć realnie, to sobie jej przy tym sporze politycznym i społecznym nie wyobraża".

Komisja - zdaniem księży, z którymi rozmawiała reporterka "Czarno na Białym" – za przykładem innych krajów powinna być powołana przez rząd lub parlament, ale powinna być apolityczna, złożona z ekspertów, z pełnym dostępem do kościelnych archiwów.

- W obecnym ferworze, gorączce politycznej nie ma w Polsce konsensusu, żeby komisja miała charakter apolityczny – uważa ksiądz profesor Andrzej Kobyliński.

- Najprawdopodobniej w Polsce dojdzie do powołania przynajmniej dwóch komisji - uważa ksiądz Jacek Prusak. Wymienia komisję państwową, która weryfikowałaby także przypadki pedofilii w Kościele i wewnętrzną komisję kościelną, złożoną z księży i osób świeckich, która "zajmie się problemem w imieniu Kościoła i w Kościele".

Który z polskich księży miałby w takiej komisji zasiąść? – Na pewno składu wybierać nie powinni biskupi, nikt z polskiego Episkopatu – uważa ksiądz profesor Andrzej Szostek, były rektor KUL.

Ojciec Adam Żak, koordynator do spraw ochrony dzieci i młodzieży Konferencji Episkopatu Polski, odmówił rozmowy z "Czarno na Białym" na temat tego, jak mogłaby wyglądać komisja do spraw rozliczania pedofilii w polskim Kościele.

Autor: asty//kg / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Benjamin Netanjahu w publicznym wystąpieniu w sobotę oświadczył, że Izrael "zachowuje prawo do wznowienia wojny", jeśli porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy z Hamasem nie zostanie spełnione. Premier Izraela zaznaczył, że zgodę na to wyraziły Stany Zjednoczone. Rozejm ma zacząć obowiązywać w niedzielę rano.

Benjamin Netanjahu: Izrael zachowuje prawo do wznowienia wojny

Benjamin Netanjahu: Izrael zachowuje prawo do wznowienia wojny

Źródło:
PAP

Policyjny wolontariusz z Indii został skazany za gwałt i morderstwo 31-letniej lekarki w szpitalu we wschodniej części Kalkuty - podała agencja Reutera. Proces w sprawie przestępstwa był przyspieszony, a sprawcy grozi dożywocie lub kara śmierci. Zbrodnia wywołała ogólnokrajowe oburzenie brakiem bezpieczeństwa kobiet w Indiach.

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Źródło:
Reuters

W wieku 69 lat zmarł producent telewizyjny Ryszard Sibilski. Był mężem wokalistki Ewy Bem, która poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. W przeszłości współtworzył stację TVN i zasiadał w radzie nadzorczej Grupy ITI. Kierował również Endemol Shine Polska.

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Źródło:
PAP

Serce mi pęka z trwogi, kiedy czytam te straszne wpisy kierowane do Ciebie - napisał szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Swój wpis skierował do prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, wobec której pojawiły się w internecie groźby, nawiązujące między innymi do zabójstwa wcześniejszego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez nożownika podczas finału WOŚP sześć lat temu.

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

Źródło:
PAP

Sąd w Seulu wydał formalny nakaz aresztowania prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola w ramach dochodzenia po ogłoszeniu przez niego stanu wojennego. Przed sądem i ośrodkiem zatrzymań zgromadziły się dziesiątki tysięcy zwolenników polityka. Doszło do przepychanek z policją.

Pięć godzin przesłuchania. Sąd przedłużył nakaz aresztowania prezydenta

Pięć godzin przesłuchania. Sąd przedłużył nakaz aresztowania prezydenta

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Do tej pory przyzwyczailiśmy się do życia w świecie liberalnym, gdzie prawo międzynarodowe jest przestrzegane, teraz ten czas się kończy - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Jacek Czaputowicz, odpowiadając na pytanie, co się zmieni po inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w USA. Były szef MSZ dodał, że Trump "przychodzi w dużo gorszej sytuacji" niż, gdy kończył swoją poprzednią kadencję w 2020 roku.

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Źródło:
TVN24

Benjamin Netanjahu powiedział, że Izrael zachowuje prawo do wznowienia wojny. Troje Polaków utonęło na Dominikanie. Współpracownik Roberta Ficy mówi, że Słowacja może wystąpić z Unii Europejskiej i NATO. W Hiszpanii runął wyciąg narciarski. Przedstawiamy sześć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 19 stycznia.

Runął wyciąg, tragedia Polaków na Dominikanie, Netanjahu o warunkach porozumienia

Runął wyciąg, tragedia Polaków na Dominikanie, Netanjahu o warunkach porozumienia

Źródło:
PAP, TVN24

Hodowle psów, często pseudohodowle, nie są wystarczająco uregulowane. Nawet jeśli się zarejestrują, to nikt ich nie sprawdza - chyba że wyjdzie na jaw, że taka hodowla to umieralnia albo nawet cmentarz. Wtedy jest już często za późno. Obrońcy zwierząt apelują do Sejmu, by to zmienił.

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Źródło:
Fakty TVN

Troje Polaków utonęło przy jednej z plaż przylądka Punta Cana na wschodzie Dominikany. Wśród ofiar śmiertelnych jest też Portugalczyk. Z wody uratowano obywatela Rosji. Informację w tej sprawie potwierdziło nam Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Aktualizacja:
Źródło:
RMF24, PAP

W sobotę doszło do zawalenia się wyciągu narciarskiego w hiszpańskim ośrodku Astun w regionie Aragonia. 10 osób zostało rannych - podał dziennik El Pais. Akcja ratunkowa została zakończona.

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, elpais.com

Naukowcy odkryli u wybrzeży Wietnamu nowy gatunek skorupiaka. Nazwano go Bathynomus vaderi, na cześć Dartha Vadera z filmu "Gwiezdne wojny". Osobniki te osiągają długość 32,5 centymetra i ważą ponad kilogram.

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Źródło:
CNN, zookeys.pensoft.net

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w Maminie (powiat makowski). 62-letni mężczyzna kierowca śmieciarki położył się pod nią, by sprawdzić usterkę. Auto się stoczyło i najechało na niego. Zmarł w szpitalu.

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/policja Maków Mazowiecki

Lubelscy "łowcy głów" namierzyli, a także doprowadzili do zatrzymania i ekstradycji trzech niebezpiecznych przestępców, którzy ukrywali się w Niemczech. Każdy z nich ma na koncie poważne przestępstwa dokonane w Polsce. Wszyscy trafili już do zakładu karnego, gdzie odbędą zasądzone kary.

"Łowcy głów" namierzyli trzech groźnych przestępców

"Łowcy głów" namierzyli trzech groźnych przestępców

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w tym roku gra na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. W zbiórkę angażują się również ci, którzy są w trakcie leczenia onkologicznego. - Czas płaczu, niedowierzań, pytań "dlaczego ja", już minął. Próbuję wszystkie negatywne emocje przekształcić w coś fajnego, dobrego - zaznaczyła w rozmowie z TVN24 Joanna Nalepa Magdziak, wolontariuszka sztabu w Toronto, u której kilka miesięcy temu zdiagnozowano nowotwór piersi.

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Źródło:
tvn24.pl

Każdy kolor na tubce pasty do zębów ma według internautów oznaczać co innego i wskazywać, jaki jest skład pasty oraz jak często najlepiej ją stosować. Tylko że to nieprawda. Co oznaczają więc kolorowe paski na tubkach pasty do zębów?

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Źródło:
Konkret24

W nowym tygodniu w wielu regionach kraju dopisze pogodna, a nawet słoneczna aura. Jednak znajdą się też miejsca, w których popada deszcz. W środę spodziewane są niewielkie opady deszczu ze śniegiem.

Zima bez zimy. Co widać w prognozie na najbliższe dni

Zima bez zimy. Co widać w prognozie na najbliższe dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Strażacy z Sochaczewa pomogli w transporcie ciężarnej kobiety, która wraz z 300 pasażerów utknęła w popsutym pociągu pomiędzy stacjami Boża Wola i Teresin Niepokalanów. Po awarii zaczęła się akcja porodowa i trzeba było ją szybko przetransportować do karetki, a stamtąd do szpitala.

Pociąg stanął z powodu awarii, pasażerka zaczęła rodzić. Akcja służb

Pociąg stanął z powodu awarii, pasażerka zaczęła rodzić. Akcja służb

Źródło:
tvn24.pl

Prawdziwym celem Karola Nawrockiego jest nawet nie jego prezydentura, ale umożliwienie powrotu PiS do władzy. Będzie robił wszystko, żeby sypać piach w tryby. Będzie nawet takim Dudą 2.0 - ocenił w "Jeden na jeden" europoseł PSL Adam Jarubas. Mówił, że w przypadku wygranej kandydata PiS "spoistość koalicji byłaby wystawiona na jeszcze większy test niż do tej pory".

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

Źródło:
TVN24

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl
Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl