Władze Ursynowa poinformowały, że nawierzchnia boiska ze sztuczną murawą przy szkole podstawowej przy ulicy Kopcińskiego 7 została skontrolowana przez sanepid. Choć nieprawidłowości nie wykryto, boisko pozostaje zamknięte dla dzieci.
Jak przekazała dzielnica, kontrolerzy - w obecności dyrektor szkoły Jolanty Kubalskiej oraz burmistrza Ursynowa Roberta Kempy - zapoznali się z udostępnioną dokumentacją, dokonali oględzin boiska oraz jego najbliższej okolicy. Z protokołu pokontrolnego wynika, że nie stwierdzono nieprawidłowości, co potwierdziła w rozmowie telefonicznej z tvnwarszawa.pl Aneta Janiszewska z Oddziału Higieny Dzieci i Młodzieży z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.
Mimo to, do czasu przeprowadzenia konserwacji, która wiąże się z wymianą granulatu, obowiązuje decyzja dyrekcji szkoły o zawieszeniu zajęć wychowania fizycznego na tym boisku. "Jednocześnie informujemy, że Szkoła Podstawowa nr 343 zrealizowała już zalecenie burmistrza i zamontowała przy wyjściu z boiska szczotki do czyszczenia obuwia" – czytamy w komunikacie urzędu dzielnicy.
"Granulat miał atest"
Jak czytamy na stronie urzędu dzielnicy, władze już wcześniej podjęły działania zmierzające do wyjaśnienia wątpliwości dotyczących obowiązujących norm dla granulatu gumowego, który stanowi wypełnienie boiska.
Modernizację boiska, w trakcie której została położona nowa nawierzchnia, wykonano w 2013 roku. "Użyty do wypełnienia boiska granulat otrzymał atest Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny. W maju 2015 r. ówczesny dyrektor szkoły zlecił czyszczenie i konserwację boiska, obejmującą także uzupełnienie granulatu. Również w tym przypadku, użyto granulatu objętego atestem tego samego instytutu. Zaplanowane na marzec 2020 r. kolejne prace konserwacyjne, po rekomendacji burmistrza, będą realizowane z użyciem granulatu spełniającego jeszcze bardziej restrykcyjne normy niż obecnie" - zapewnili urzędnicy.
Kontrola senapidu
Kontrola to efekt artykułu Onetu, który ukazał się pod koniec lutego. Portal opisywał, że w nawierzchni boiska przy Szkole Podstawowej 343 wykryto rakotwórcze substancje. Wcześniej rodzice mieli zauważyć u swoich dzieci niepokojące objawy po zabawie na sztucznej murawie: załzawione oczy, kaszel, katar, alergie i wysypki.
Do doniesień odniosły się też władze miasta. "Materiały używane przy budowie boisk (...), także tego przy SP nr 343 na Ursynowie, miały atesty Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny (NIZP PHP). Z ostrożności poprosiliśmy Sanepid o dodatkową kontrolę boisk" - napisał wówczas w odpowiedzi na artykuł Kamil Dąbrowa, rzecznik stołecznego ratusza.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Urząd dzielnicy Ursynów