Na ratunek krwawiącej pasażerce pospieszył kierowca autobusu linii numer 116 w Warszawie. Gdy zobaczył krew, zatrzymał pojazd, chwycił za apteczkę i pomógł kobiecie. Miejskie Zakłady Autobusowe publikują nagranie ze zdarzenia i chwalą postawę swojego kierowcy.
"Zawsze mam ze sobą apteczkę" - mówi pan Artur, kierowca, który pospieszył na ratunek zakrwawionej pasażerce w autobusie 116. Na nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych przez MZA widać, jak kobieta w kapeluszu zajmuje miejsce tuż przy drzwiach. Po chwili zaczyna mocno krwawić z nogi. Sytuację zauważa kierowca i postanawia zareagować. Zatrzymuje autobus, sięga po apteczkę i idzie pomóc. Zdarzeniu przyglądają się pozostali pasażerowie, ale też zainteresowani z ulicy. Co chwilę ktoś wsiada i wysiada z autobusu. Pojawiają się też ratownicy.
"Wskutek pękniętego żylaka doznała krwotoku"
Jak czytamy w mediach społecznościowych MZA, kierowca "starszej pani udzielił niezbędnego wsparcia medycznego". Co było powodem krwawienia? Jak podano, kobieta "wskutek pękniętego żylaka doznała krwotoku".
"Nasz pracownik zareagował szybko i sprawnie, zakładając opatrunek uciskowy. Wezwał również służby i z niezwykłą empatią uspokajał pasażerkę do przyjazdu medyków. Dziękujemy panu Arturowi za jego postawę!" - czytamy na stronie MZA.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: MZA