Ta roślina zagraża psom. Urzędnicy zapowiadają wielkie koszenie

Jęczmień płonny
Warszawa ogranicza koszenie traw
Źródło: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl
Jęczmień płonny to powszechna na miejskich trawnikach roślina. Kiedy jest jej więcej, może być groźna dla psów. Twarde ostki wbijają się w łapy, mogą powodować urazy oczu. W związku ze wzrostem tych roślin Zarząd Zieleni w Warszawie zapowiedział drugą w tym roku akcję koszenia trawy.

"Otrzymujemy dużo zgłoszeń o wysokich roślinach lub o jęczmieniu płonnym, dlatego w pierwszej kolejności będziemy kosić miejsca, gdzie konieczne jest zapewnienie widoczności i bezpieczeństwa ruchu, a także miejsca, gdzie występuje jęczmień" - poinformowała w komunikacie stołeczna zieleń.

Jak wyjaśniono jęczmień płonny stanowi zagrożenie dla zdrowia psów. "Ostki z kłosów mogą się wbić w łapy psów, dostając się pod skórę, a nawet, w drastycznych przypadkach, w gałkę oczną" - wyjaśniono.

Z koszenia będą wyłączone te tereny, które nie wpływają na bezpieczeństwo i nie ma na nich jęczmienia.

"Prace wykonujemy na terenach przez nas zarządzanych - w pasach dróg krajowych, wojewódzkich i powiatowych" - podkreśla zieleń.

Jęczmień płonny

Jęczmień płonny ma we florze Polski status archeofita, czyli gatunku zawleczonego przez człowieka przed końcem XV w. Nie jest inwazyjny w wysokim stopniu, pojawia się głównie w zbiorowiskach ruderalnych i na terenach zurbanizowanych.

Na warszawskich trawnikach osiąga wysokość 20-40 cm. Naturalnie występuje w cieplejszym klimacie np. w basenie Morza Śródziemnego, jednak i u nas znalazł miejsca odpowiednie do życia. Mimo małych wymagań co do siedliska, preferuje miejsca suche, ciepłe, mocno nasłonecznione i o wysokiej zawartości wapnia w glebie. Takie właśnie warunki występują zwykle przy ulicach, gdzie temperatura powietrza nad asfaltem czy chodnikiem osiąga w dzień wysokie wartości, a odczyn gleby, ze względu na obecność resztek budowlanych (np. cementu) jest zasadowy.

Czytaj także: