- Na Berensona doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Ulica jest zamknięta. Na miejscu pracują służby - informował nasz reporter.
Wszystko wydarzyło się około godziny 13. - Auta, które się zderzyły to volkswagen i opel. Obydwa są bardzo mocno zniszczone. Opel ma roztrzaskany przód i cały tył. Volkswagen przód i drzwi od strony pasażera - opisywał po godz. 15 Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl. - Zniszczona jest także pobliska latarnia - dodawał.
Wszystko działo się na wysokości budynku numer 12 i tu ulica Berensona była zamknięta przez służby. Na miejscu pracowały straż pożarna, pogotowie komunikacji miejskiej i kilka patroli policyjnych.
Więcej informacji podawała policja.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca volkswagena jechał ulicą Berensona i stracił panowanie nad pojazdem. Uderzył w latarnię, od której się odbił, po czym uderzył w zaparkowanego opla - relacjonował Antoni Rzeczkowski z Komendy Stołecznej Policji. - Kiedy dojechaliśmy na miejsce, w volkswagenie były trzy osoby, wszyscy nietrzeźwi. Jedna z nich została przewieziona do szpitala - dodawał.
Na miejsce wezwano technika, który zabezpieczył ślady. Na ich podstawie śledczy będą ustalać, kto kierował pojazdem. - Będziemy prowadzić postępowanie, zabezpieczać monitoring. Apelujemy też do świadków zdarzenia, by zgłaszali się na komisariat na Myśliborską - mówił Rzeczkowski.
Utrudnienia
O utrudnieniach informował na swojej stronie także Zarząd Transportu Miejskiego. "Z powodu zablokowanego przejazdu ulicą BERENSONA na wysokości przystanku SKARBKA Z GÓR 01 autobusy linii 132 , 204 i 214 zostały skierowane na trasę objazdową ulicami Ostródzką, Zdziarską i Kąty Grodziskie" - czytaliśmy w komunikacie.
Utrudnienia zakończyły się po godzinie 17.
Zderzenie na Berensona
kw/pm