Dostawcze renault wjechało w tył nissana na Wale Miedzeszyńskim. Uderzenie było tak silne, że osobówka wpadła na śmietnik i wbiła się w barierki.
Do kolizji doszło po 9.00. - Na skrzyżowaniu z ul. Skalnicową na czerwonym świetle zatrzymał się nissan, który jechał w stronę centrum. W jego tył uderzył renault - relacjonuje Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
"Zagapił się na telefon"
Jak dodaje, uderzony nissan wpadł potem w betonowy śmietnik i barierki. – Kierowca renault powiedział, że zagapił się na telefon – dodaje Węgrzynowicz.
Choć nissan został poważnie rozbity, kierowcy nic poważnego się nie stało. Na miejscu pojawiła się straż pożarna, policja i pogotowie.
lata/b