Najpierw zderzenie, potem dachowanie. Jeden z kierowców uciekł

Dachowanie na Okuniewskiej
Źródło: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl
Dwa samochody zderzyły się na Okuniewskiej. - Była to skoda z mercedesem. Mercedes dachował, natomiast kierowca skody uciekł z miejsca zdarzenia - informował Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.

Jak mówił nasz reporter, nikomu nic poważnego się nie stało. - Kierujący mercedesem był badany przez ratowników pogotowia, ale nie zabrano go do szpitala - powiedział.

Policja potwierdziła informację reportera tvnwarszawa.pl. - Dostaliśmy zgłoszenie o zderzeniu skody i mercedesa. Jedna z osób uczestniczących w tym zdarzeniu oddaliła się. Jesteśmy w trakcie ustalania, gdzie przebywa - powiedziała nam Ewa Sitkiewicz z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.

Na miejscu oprócz policji była również straż pożarna.

Kierowcy przez kilkadziesiąt minut musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami w kierunku Starej Miłosnej. - Teraz samochody są już przesunięte na bok. Służby miejskie sprzątają jeszcze teren, ale przejazd jest już możliwy - powiedział Zieliński po godzinie 20.

Przed 21 na miejscu nie było już utrudnień.

Dachowanie na Okuniewskiej

kw/pm

Czytaj także: