Do wypadku doszło na ulicy 1 Maja w Kołbieli, w ciągu drogi krajowej numer 50. - O godzinie 12.32 otrzymaliśmy zgłoszenie o ciężarówce, która wjechała w tył fiata cinquecento. Kierowcy byli trzeźwi. Kierowca i pasażer z cinquecento zostali zabrani do szpitala - poinformowała Irmina Sulich z Komendy Stołecznej Policji.
Jak przekazał nam Maciej Łodygowski z otwockiej straży pożarnej, pasażerowie cinquecento zostali uwięzieni wewnątrz pojazdu. – Wykonaliśmy dostęp do osób poszkodowanych przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Na miejscu był już obecny zespół ratownictwa medycznego, któremu przekazaliśmy te osoby. W początkowej fazie akcji ratowniczej zadysponowany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale kiedy na miejsce dotarły pierwsze siły i środki i oceniły stan poszkodowanych, śmigłowiec został odwołany. Mimo uwięzienia w pojeździe, osoby poszkodowane miały zachowane funkcje życiowe i były przytomne - wyjaśnił strażak.
- Z relacji kierowcy tira wynika, że nie zdążył wyhamować, gdy fiat zatrzymał się przed przejściem dla pieszych - dowiedział się nasz reporter Mateusz Szmelter.
Kierowców jadących krajową "50" na odcinku pomiędzy Mińskiem Mazowieckim i Górą Kalwarią czekały utrudnienia. Ruch w Kołbieli odbywał się wahadłowo.
Autorka/Autor: kk/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl