Godzina 5.30, trzypasmowa jezdnia ulicy Wiertniczej, a na niej wystraszone zwierzę. Osłaniali je przejeżdżający obok kierowcy. Informację i zdjęcie dostaliśmy na Kontakt 24.
"Około 5.30 na środku jezdni kierowcy mogli spotkać wystraszonego jelonka. Nie wiadomo, czy maluch został potrącony, czy tylko się zgubił” - napisała Reporterka 24 Nika.
Jak dodała, zwierzę próbowało przedostać się przez pas zieleni, jednak barierki były dla niego za trudne do sforsowania.
"Kierowcy informowali się na bieżąco i osłaniali wystraszonego malucha przed ewentualnym dalszym potrąceniem" - dodała. Na miejsce wezwany został ekopatrol.
"Nie udało się znaleźć zwierzęcia"
Skontaktowaliśmy się z Jerzym Jabraszką ze straży miejskiej, który potwierdził otrzymanie zgłoszenia przez ekopatrol. Działania strażników nie przyniosły jednak rezultatu. - Nie udało im się znaleźć zwierzęcia. Przejrzeli okoliczne miejsca, jednak bez efektu - poinformował Jabraszko. - Najwyraźniej samo się oddaliło, miejmy nadzieję, że całe i zdrowe - podsumował.
Zdjęcie zwierzęcia na naszą prośbę obejrzał też Piotr Gruszka z Lasów Państwowych. Ocenił, że zagubione na ruchliwej ulicy zwierzę to kozioł sarny.
ab/pm
Źródło zdjęcia głównego: Nika/Kontakt24