Chcą dodatkowego przejścia na Puławskiej

Aktywiści chcą nowego przejścia dla pieszych
Aktywiści chcą nowego przejścia dla pieszych
Źródło: Otwarty Ursynów (mat. prasowe)
Przejście przez Puławską, w rejonie Pileckiego i Poleczki zajmuje pieszym około sześciu minut, choć mogłoby o połowę mniej - przekonują aktywiści z Ursynowa i proponują wytyczenie nowych pasów po północnej stronie skrzyżowania.

"Zwracamy się do pani prezydent o wyznaczenie przejścia dla pieszych wraz z drogą rowerową po stronie północnej skrzyżowania Puławskiej z ulicami Pileckiego i Poleczki" - informujądziałacze stowarzyszenia Otwarty Ursynów w petycji skierowanej do Hanny Gronkiewicz-Waltz, pod którą trwa zbiórka podpisów.

Chcą dodatkowego przejścia

Obecnie na skrzyżowaniu znajdują się trzy przejścia: od wschodniej, zachodniej i południowej strony. Dodatkowe są również na trzech tzw. "prawoskrętach". Mimo to, aktywiści przekonują, że pasów jest za mało. Brakuje bowiem, ważnego ich zdaniem, przejścia po północnej stronie skrzyżowania.

Według społeczników cierpią na tym przede wszystkim ci, którzy z ulicy Poleczki chcą szybko dostać się na przystanek, skąd autobusy jadą w kierunku lotniska. Mowa tu o pasażerach sześciu linii (192, 504, 709, 715, 727, 739), wysiadających na przystanku POLECZKI 02 (w kierunku centrum Warszawy) i przesiadających się do autobusów 148 i 331 na POLECZKI 04 (właśnie w kierunku lotniska).

Do pokonania blisko 400 metrów

Obecnie, jak wyliczają aktywiści, przeprawa przez Puławską wynosi 380 metrów i zajmuje około pięciu-sześciu minut. Piesi muszą pokonać pięć przejść z sygnalizacją świetlną (trzy główne i dwa na "prawoskrętach"). Po wytyczeniu pasów po północnej stronie arterii, dystans ten skróciłby się do 240 metrów i około dwóch-trzech minut.

"Problem braku tej relacji w przejściach na tym skrzyżowaniu kiedyś miał marginalne znaczenie. Jednak wybudowanie bloków mieszkalnych przy ul. Galopu, oddanie do użytku wielu przestrzeni biurowych w bezpośrednim sąsiedztwie ul. Poleczki, a także otwarcie wiaduktu nad torami kolei radomskiej i związane z tym uruchomienie dwóch linii autobusowych (148 i 331), spowodowało wielokrotne zwiększenie ruchu pieszych w tym kierunku" - czytamy w liście Otwartego Ursynowa.

Ważny punkt przesiadkowy

Aktywiści przekonują, że utworzenie czwartego przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu Puławska-Poleczki-Pileckiego "wpłynie pozytywnie na usprawnienie tego miejsca jako ważnego punktu przesiadkowego dla osób korzystających z komunikacji autobusowej".

"Stworzy też istotny bodziec dla osób, które potencjalnie mogą przesiąść się do komunikacji autobusowej" - podkreślają mając na myśli krótszy czas przesiadki. Na koniec zapewniają też, że ewentualne zmiany "nie wpłyną negatywnie na ruch samochodowy".

Puławska to jedna z najbardziej zatłoczonych wylotówek z miasta:

Puławska w korku

kw/gp

Czytaj także: