Policja bada okoliczności śmierci mężczyzny, który upadł na chodnik w okolicy metra Politechnika. Wstępne ustalenia wskazują na to, że 68-latek zasłabł. Mimo reanimacji nie udało się go uratować
Do zdarzenia doszło w rejonie wejścia do stacji metra Politechnika od strony alei Armii Ludowej i przystanku autobusowego Metro Politechnika 02. Policjantów zaalarmował jeden z przechodniów.
- Wszystko wskazuje, że mężczyzna szedł chodnikiem i nagle zasłabł. Policjanci reanimowali go do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Następnie reanimację podjęli ratownicy, użyli między innymi defibrylatora. Niestety mężczyzna zmarł - informuje Robert Szumiata z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I w Śródmieściu.
Jak dodaje, mężczyzna miał 68 lat. Na miejscu policjanci badają okoliczności jego śmierci.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl