Do zdarzenia doszło w zeszły wtorek około godziny 11, kiedy policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego podjęli interwencję wobec mężczyzny, który dopuścił się wykroczenia, wjeżdżając pod zakaz na terenie Dworca Centralnego. W trakcie interwencji mężczyzna ruszył autem, potrącając policjantkę. Odjechał z miejsca zdarzenia.
W nocy z wtorku na środę mężczyzna został zatrzymany. Teraz śledczy informują o szczegółach zdarzenia i areszcie.
"W warunkach recydywy"
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ. - Patryk K. jest podejrzany o to, że dopuścił się czynnej napaści w celu zmuszenia funkcjonariuszy policji do zaniechania czynności służbowej w postaci kontroli drogowej - tłumaczyła prokurator.
- Jak ustalono, mężczyzna usiłował poprzez uderzenie bokiem samochodu Ford o bok innego samochodu spowodować u pokrzywdzonych ciężki uszczerbek na zdrowiu. Jeden z funkcjonariuszy policji uniknął zderzenia z pojazdem. Drugi z funkcjonariuszy - kobieta uderzyła ciałem w drugi pojazd, co spowodowało u niej naruszenie czynności narządu ciała powyżej siedem dni. Kobieta doznała obrażeń głowy oraz barku - zaznaczyła Skrzyniarz.
Wskazała, że podejrzany swoim zachowaniem doprowadził również do uszkodzenia innego samochodu, a straty wyceniono na 12 tysięcy złotych. - Mężczyzna nie zastosował się również do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Czynu tego dopuścił się w warunkach recydywy - przekazała, dodając, że przy mężczyźnie znaleziono substancję psychotropową w postaci mefedronu.
- Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów, jak również złożył krótkie wyjaśnienia w sprawie - podała.
- Prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Sąd podzielił argumenty prokuratora i uwzględnił wniosek w całości - dodała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Patrykowi K. grozi do 15 lat więzienia.
Autorka/Autor: kz/r
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP