Północnoprascy policjanci zatrzymali 15-latkę podejrzewaną o zaatakowanie matki nożem kuchennym. - Dziewczyna kilkukrotnie zraniła matkę w rękę - poinformowała policja. Okazało się również, że już wcześniej sprawiała problemy wychowawcze.
Jak podała oficer prasowa Komendy Rejonowej Policji VI Irmina Sulich, kilka dni temu funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie od mieszkanki Pragi Północ, o ugodzeniu nożem. - Jak się okazało, sprawcą tego przestępstwa była jej 15-letnia córka, która w chwili wzburzenia sięgnęła po nóż kuchenny i kilkukrotnie zraniła matkę w rękę, wykrzykując słowa "zabiję cię" - wyjaśniła Sulich.
Policjanci ustalili, że dziewczyna już wcześniej sprawiała problemy wychowawcze. - W ciągu kilku miesięcy zniszczyła sprzęt elektroniczny, między innymi telefony komórkowe, laptopy o łącznej wartości prawie siedmiu tysięcy złotych - doprecyzowała oficer prasowa.
Trafiła do schroniska
Według relacji Sulich, 15-latka została zatrzymana przez wywiadowców z Targówka chwilę po zdarzeniu. Potem trafiła do policyjnej izby dziecka. - Gdy tylko funkcjonariusze upewnili się, że 15-latka dopuściła się usiłowania zabójstwa oraz uszkodzeń mienia, przesłuchali ją w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego. Całość materiałów skierowali z wnioskiem o wszczęcie postępowania do wydziału rodzinnego i nieletnich przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi - Północ - przekazała policjantka.
Sędzia zadecydował o umieszczeniu 15-latki w schronisku dla nieletnich na najbliższe trzy miesiące.
Informowaliśmy również o 19-latku podejrzanym o dźgnięcie taksówkarza nożem:
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock