Na dwa miesiące zamkną tunel pod torami w Sulejówku. Jest termin rozpoczęcia prac

Uszkodzony tunel w Sulejówku
Utrudnienia w Sulejówku (archiwum)
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
Tunel drogowy pod torami kolejowymi w ciągu drogi wojewódzkiej numer 638 Sulejówku będzie zamknięty przez dwa miesiące. Na początku września ruszy jego remont. Drogowcy muszą naprawić belkę zabezpieczającą, uszkodzoną krótko po otwarciu nowego przejazdu.

O terminie rozpoczęcia prac drogowych w Sulejówku poinformował starosta powiatu mińskiego Remigiusz Górniak. "Naprawa pierwszego tunelu ruszy 5.09 i potrwa dwa miesiące. W tym czasie będzie objazd przez drugi tunel" - napisał we wtorek na Facebooku.

W miejscowości funkcjonują obecnie dwa tunele umożliwiające bezkolizyjny przejazd pod torami kolejowymi. Pierwszy z nich został otwarty pod koniec 2023 roku w ciągu alei Józefa Piłsudskiego, będącej jednocześnie fragmentem ruchliwej drogi wojewódzkiej 638. Drugi oddano do użytku przed wakacjami, 12 czerwca. Jest on zlokalizowany na skraju ulic Przejazd i Krasińskiego.

Konstrukcja pierwszego tunelu została uszkodzona zaledwie kilka miesięcy po jego otwarciu. Auto ciężarowe z transportem ponadgabarytowym uderzyło w belkę zabezpieczającą przed wiaduktem kolejowym.

Drogowcy przeprowadzili wówczas doraźną naprawę, ale pewne było, że konieczne będą bardziej zaawansowane prace. Odłożono je jednak do czasu, kiedy kierowcy będą mogli korzystać z drugiego tunelu w ciągu drogi powiatowej. Bez niego miasto było przecięte na pół przez linię kolejową, a najbliższe dostępne przejazdy znajdowały się w Wesołej i Józefinie.

Przetarg na wykonawcę

Rzeczniczka Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Monika Burdon potwierdza, że prace remontowe rozpoczną się w poniedziałek, 5 września. - Na czas prowadzonych napraw tunel zostanie całkowicie zamknięty dla ruchu, który zostanie poprowadzony drugim tunelem w ciągu drogi powiatowej - zapowiada.

Przypomnijmy, początkowo drogowcy zapowiadali, że naprawa ruszy na przełomie lipca i sierpnia. Start inwestycji opóźnił się z powodu procedur. - Po analizie ofert kosztorysowych okazało się, że niezbędne jest wszczęcie postępowania przetargowego. Ustawa o zamówieniach publicznych jasno wskazuje, od jakiej kwoty muszą być ogłaszane takie postępowania - wyjaśnia Burdon. - Wstępnie zakładaliśmy, że będą to niższe koszty i uda nam się szybko przeprowadzić prace - dodaje.

Przetarg został ogłoszony na początku miesiąca. Wpłynęła jedna oferta od firmy Intop, która wyceniła prace na 1,9 miliona złotych. W piątek, 22 sierpnia, drogowcy zdecydowali się na wybór wykonawcy.

- Zakres robót obejmie odbudowę skrajnej podpory ścian szczelinowych zniszczonej podczas uderzenia przez przejeżdżający samochód z ponadgabarytowym ładunkiem. W wyniku kolizji doszło do deformacji rozpory. Konstrukcja rozpory została uszkodzona przy umocowaniach w ścianie. Dla prawidłowej pracy obiektu konieczne jest odtworzenie rozpory żelbetowej jak w stanie przed zniszczeniem - opisuje rzeczniczka.

Wykonawca ma dwa miesiące na realizację inwestycji.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: