Zderzyli się z łosiem. Kierowca nie żyje, trzy nastolatki trafiły do szpitala

Wypadek pod Sokołowem Podlaskim (zdjęcie ilustracyjne)
Dzikie zwierzęta na drodze
Źródło: TVN Turbo
Młody kierowca zginął po zderzeniu z łosiem na drodze wojewódzkiej numer 627 koło Sokołowa Podlaskiego (Mazowsze). W wypadku poszkodowane zostały także trzy nastoletnie pasażerki. Auto, którym podróżowali, wypadło z jezdni i dachowało.

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę, 30 sierpnia, około godziny 23.25 na drodze wojewódzkiej numer 627 na trasie Sokołów Podlaski - Emilianów.

"Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 19-letni kierujący pojazdem marki BMW, jadąc z trzema pasażerkami w wieku od 15 do 17 lat w kierunku miejscowości Emilianów, potrącił łosia, który nagle wtargnął na jezdnię. Mężczyzna po zderzeniu ze zwierzęciem zjechał pojazdem na pobocze, a następnie dachował" - relacjonuje w komunikacie aspirant Dominika Ślepowrońska z Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim.

Na miejscu wypadku interweniowały policja, pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Droga została zablokowana na kilka godzin.

Kierowca zginął, trzy osoby trafiły do szpitala

"Niestety, pomimo udzielenia natychmiastowej pomocy medycznej, kierujący zmarł" - informuje asp. Ślepowrońska. I dodaje, że trzy podróżujące autem nastolatki w wieku od 15 do 17 lat trafiły do szpitala z obrażeniami.

Łoś nie przeżył zderzenia z autem.

Sokołowscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku. Apelują także do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze, zwłaszcza w rejonie lasów i pól upranych, gdzie zwiększa się ryzyko wtargnięcia na jezdnię dzikiego zwierzęcia.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: