"Otrzymaliśmy informację o mężczyźnie który zniknął pod wodą po skoku z łodzi motorowej w okolicach Ryni" - poinformowało w niedzielę wieczorem Legionowskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Sygnał o zaginięciu 29-latka dotarł do ratowników około godziny 18.30.
Na miejscu - oprócz ratowników wodnych - pracowali także strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie oraz ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego w Warszawie, a także funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie oraz Komisariatu Rzecznego Policji. Służby prowadziły działania na wodzie oraz na brzegu w okolicy wskazanej w zgłoszeniu.
Rzeczniczka legionowskiej policji nadkomisarz Justyna Stopińska przekazała w poniedziałek rano, że dotychczas nie udało się odnaleźć 29-latka. - Dziś poszukiwania zostają wznowione - dodała.
Autorka/Autor: kk
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN