Uczniowie wymiotowali i mieli zawroty głowy. Decyzja prokuratury

Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie zasłabnięcia uczniów w Zespole Szkół Powiatowych w Przasnyszu. Nikt nie usłyszał zarzutów.

- Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu umorzyła śledztwo w sprawie zasłabnięć uczniów w Zespole Szkół Powiatowych w Przasnyszu w dniu 12 kwietnia 2024 roku - przyznała Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce. Jak dodała, śledczy nie udowodnili, że w sprawie doszło do narażenia uczniów na niebezpieczeństwo.

- W toku postępowania na miejscu zdarzenia Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego Państwowej Straży Pożarnej w Ciechanowie nie ujawniła żadnych substancji w pomieszczeniach szkoły. Laboratorium Chemiczne na podstawie opisu i odczuć świadków zdarzenia nie było w stanie wskazać, jakiego typu substancja mogła spowodować reakcje wskazane przez świadków - uzasadnia decyzję śledczych prokurator.

Ponadto, z uzyskanych opinii lekarskich dotyczących osób, które korzystały z pomocy medycznej, wynikało, że nie zostały one narażone na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 

Zawroty głowy, bóle brzucha

Przypomnijmy, na terenie zespołu szkół w Przasnyszu (Mazowieckie) doszło do rozpylenia jakiejś substancji. Uczniowie oraz personel zostali ewakuowani. Objawy zatrucia zgłosiły 24 osoby. Uczniowie skarżyli się na zawroty głowy, bóle brzucha, niektórzy wymiotowali. Z budynku ewakuowano 340 osób, w tym 313 uczniów, 25 nauczycieli oraz dwie osoby z obsługi. Ostatecznie 15 osób trafiło do szpitala.

Na miejscu pracowało 16 pojazdów straży pożarnej oraz specjalistyczna grupa chemiczno-ekologiczna z Ciechanowa.

Czytaj też >>> Burza przeszła obrzeżami Warszawy. Pożar dachu domu po uderzeniu pioruna

9908ef09-959b-4f03-962f-5b4ec71639be
Pożar gasili strażacy z Piaseczna
Źródło: Mateusz Wierzchowski
Czytaj także: