47 kilogramów klefedronu i ponad dwa litry płynnej amfetaminy w mieszkaniu u 20-latka. Łącznie blisko 50 kilogramów narkotyków - wymienia policja. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Stołecznej Policji dostali informację, że na terenie powiatu grodziskiego mężczyzna może wytwarzać oraz posiadać znaczną ilość narkotyków. Jak podaje KSP, policjanci przeszukali wynajmowane przez niego mieszkanie. "Podczas przeszukań pomieszczeń mieszkalnych, piwnic, policjanci znaleźli między innymi płynną amfetaminę, klefedron, substancję sypką, którą przesłano do dalszych badań oraz pieniądze w kwocie 6 tys. złotych. Funkcjonariusze przejęli także wagi, odczynniki chemiczne oraz rożnego rodzaju sprzęt mogący służyć do wytwarzania bądź przetwarzania substancji psychotropowych" - czytamy w policyjnym komunikacie na ten temat.
20-latek został zatrzymany. Jak podała dalej KSP, po badaniu i zważaniu narkotyków okazało się, że w mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 47 kg klefedronu, ponad 2 litry płynnej amfetaminy oraz ok. 1,70 kg siarczanu amfetaminy. "Z zabezpieczonych narkotyków można było uzyskać ponad 50 tys. porcji narkotyków o łącznej wartości 3,4 mln złotych - wyliczyła policja. I zaznaczyła, że materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów "przygotowania do wprowadzenia znacznej ilości środków odurzających".
KSP wskazała, że decyzją sądu 20-latek został aresztowany na okres trzech miesięcy, a za przestępstwo posiadania znacznej ilości środków odurzających może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP