Jechał nocą na rowerze, dostał "słony mandat"

Rowerzysta został ukarany za jazdę pod wpływem alkoholu
Spożywanie alkoholu zwiększa ryzyko migotania przedsionków
Piaseczyńscy policjanci zatrzymali rowerzystę, który wybrał się na nocną przejażdżkę. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został ukarany wysokim mandatem.

42-letni rowerzysta przejeżdżał nocą przez ulicą Chyliczkowską w Piasecznie. Natknął się na policjantów. Ci zatrzymali go do kontroli drogowej i sprawdzili jego stan trzeźwości.

"Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Spotkanie z mundurowymi nie mogło się skończyć inaczej, niż słonym mandatem karnym w wysokości dwóch i pół tysiąca złotych oraz przypomnieniem, że nietrzeźwy rowerzysta stanowi ogromne zagrożenie na drodze, nie tylko dla samego siebie, ale przede wszystkim innych uczestników ruchu drogowego" - relacjonuje podkomisarz Magdalena Gąsowska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.

Rowerzysta został ukarany za jazdę pod wpływem alkoholu
Rowerzysta został ukarany za jazdę pod wpływem alkoholu
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Piasecznie

"Stawiają na szali życie swoje i innych"

Policjantka przypomina, że nietrzeźwi kierujący stanowią ogromne zagrożenie na drodze. "Nie ważne jest to, czy poruszają się autem czy też na rowerze. W obu przypadkach nie tylko naruszają obowiązujące przepisy, ale przede wszystkim stawiają na szali życie swoje i innych, bo przecież skutki zdarzeń z nietrzeźwymi kierującymi w większości mają tragiczne konsekwencje" - zaznacza Gąsowska.

Dodaje, że mandat za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu (do pół promila) lub w stanie nietrzeźwości (powyżej pół promila) wynosi od tysiąca do dwóch i pół tysiąca złotych. Jego wysokość uzależniona jest od wyniku badania zawartości alkoholu w organizmie.

"Loża prasowa" w TVN24
Dowiedz się więcej:

"Loża prasowa" w TVN24

Czytaj także: