Przerwali produkcję i przejęli 1300 litrów zacieru, 150 litrów bimbru oraz setki pustych butelek

Nielegalna bimbrownia zlikwidowana
Białystok. Ktoś wysłał w przesyłkach kurierskich 100 litrów bimbru 
Źródło: Podlaski KAS
Policjanci z Ostrołęki zlikwidowali nielegalną bimbrownię. Było tam 1300 litrów zacieru i ponad 150 litrów gotowego już trunku. Do sprawy zatrzymali jedną osobę.

Policjanci prowadzili działania, wymierzone w przestępczość akcyzową. Wytypowali posesję, na której mogła być prowadzona nielegalna produkcja alkoholu etylowego. Weszli tam w środę, 6 sierpnia. Zabezpieczyli ponad 1300 litrów zacieru będącego surowcem do dalszej produkcji i ponad 150 litrów gotowego trunku. Skonfiskowali także sprzęt służący do jego produkcji oraz setki pustych butelek.

Na miejscu zatrzymali 35-letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego, podejrzewanego o prowadzenie nielegalnego procederu.

"W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli również pieniądze, które mogą pochodzić z przestępczej działalności. Zostały zabezpieczone na poczet przyszłych kar i grzywien" - poinformował w komunikacie nadkom. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Groźba więzienia i kar finansowych

Mężczyźnie może grozić do trzech lat więzienia, a także dotkliwe konsekwencje finansowe wynikające z przepisów skarbowych. "Straty Skarbu Państwa wynikające z niezapłaconych podatków akcyzowych w tej sprawie mogą przekroczyć 50 tysięcy złotych" - dodał Żerański.

Policjanci przypominają, że nielegalnie wytwarzany alkohol nie podlega żadnej kontroli sanitarnej. "Nie wiadomo, w jakich warunkach powstał, jakie substancje zawiera, i jakie niesie ryzyko dla zdrowia. Spożycie takiego trunku może prowadzić do ciężkich zatruć, trwałego uszczerbku na zdrowiu, a nawet do śmierci" - przestrzegli.

Czytaj także: