Molestował ośmiolatka. Cztery wyroki, ostatni skazujący i prawomocny

Sąd wydał prawomocny wyrok w sprawie wykorzystania seksualnego ośmiolatka (zdjęcie ilustracyjne)
Powiat ostrołęcki (Mazowsze)
Źródło: Google
Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpoznawał sprawę wykorzystania seksualnego ośmioletniego chłopca spod Ostrołęki (Mazowieckie). W środę zapadł ostateczny wyrok. Oskarżony o ten czyn mężczyzna został skazany na cztery lata i cztery miesiące więzienia.

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Wcześniej trzy razy zapadały w tej sprawie nieprawomocne uniewinnienia. Apelacje składały obie strony.

Teraz obrona chciała uniewinnienia, prokuratura surowszej kary - 7,5 roku więzienia. Nie wiadomo, czy któraś ze stron będzie składała kasację, bo obu nie było na publikacji wyroku.

Proces – ze względu na charakter sprawy – odbywał się z wyłączeniem jawności. Jawna była tylko sentencja wyroku.

Ofiara i sprawca znali się

Sąd zajmował się wydarzeniami z wiosny 2017 roku w jednej z podostrołęckich wsi. Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce zarzuciła oskarżonemu zgwałcenie małoletniego w wieku poniżej 15 lat. Chłopiec miał wtedy osiem lat. Oskarżony i ofiara znali się, ale nie byli rodziną.

Orzekający w tej sprawie Sąd Okręgowy w Ostrołęce trzykrotnie wydawał wyroki uniewinniające. Po apelacji prokuratora sąd odwoławczy orzeczenia te jednak uchylał, a sprawa wracała do ponownego rozpoznania w pierwszej instancji.

W listopadzie 2024 roku – w czwartym procesie – ostrołęcki sąd nieprawomocnie uznał oskarżonego za winnego.

Sąd: oskarżony próbował wpłynąć na zeznania ofiary

Jak podawała wówczas prokuratura, sąd uznał oskarżonego za winnego również tego, że czterokrotnie użył wobec dziecka groźby bezprawnej w celu wywarcia wpływu na jego zeznania. Nieprawomocny wyrok to cztery lata i cztery miesiące więzienia. W środę sąd odwoławczy uznał ten wyrok za słuszny i utrzymał go w mocy.

Informując wcześniej o sprawie i o innych podobnych prowadzonych przez Prokuraturę Rejonową w Ostrołęce, prokuratura podkreślała, że obrazuje to skalę tego rodzaju przestępczości, której ofiarami są dzieci. Przypominała przy tym, że Kodeks karny przewiduje też odpowiedzialność za niepowiadomienie o przestępstwie pedofilii.

"Pamiętajmy jednak, że ochrona dzieci jest bardzo ważna i zaczyna się w naszych domach. Na dorosłych ciąży obowiązek ochrony praw małoletnich oraz dbania o ich prawidłowy rozwój. Rozmawiajmy z dziećmi o zagrożeniach i uświadamiajmy, że żaden dorosły nie może krzywdzić dziecka" - zaapelowała ostrołęcka prokuratura okręgowa. 

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: