Straż parku interweniowała wobec młodego kierowcy quada, który nielegalnie wjechał na teren parku narodowego. "Agresywne zachowanie mężczyzny zmusiło strażników do wezwania policji" - poinformował w komunikacie Kampinoski Park Narodowy.
"Sprawca został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł za dwa popełnione wykroczenia" - wyjaśnili pracownicy parku.
Strażnicy wykorzystują motorowery
Przedstawiciele Kampinosu przyznają, że w ostatnich latach zauważalny jest wzrost liczby nielegalnych rajdów w parku. "Staramy się im przeciwdziałać, wykorzystując m.in. fotopułapki oraz zdjęcia i filmy przesyłane nam przez turystów. Dzięki tym materiałom często udaje się ustalić właściciela pojazdu, a następnie pociągnąć do odpowiedzialności kierującego - sprawcę wykroczenia" - wskazują.
Od niedawna straż parku korzysta z terenowych motorowerów z napędem elektrycznym. "Dzięki nim możliwe było dogonienie i zatrzymanie quadowca na gorącym uczynku. Wykorzystanie motorowerów pozwala działać szybciej i skuteczniej, wyrównuje szanse w konfrontacji ze sprawcami dysponującymi nowoczesnymi pojazdami, a przy tym jest przyjazne dla środowiska – nie generuje spalin ani hałasu" - podkreślają przedstawiciele parku.
Rajdy niszczą ściółkę i płoszą zwierzęta
Rajdy quadami i innymi pojazdami powodują trwałe niszczenie ściółki leśnej, roślin i grzybów, a także hałas, który płoszy i stresuje zwierzęta w ich naturalnych siedliskach.
Pracownicy PKN apelują do turystów, aby nagrywali osoby, które łamią zakaz wjazdu i przekazywały materiały straży parku.
Autorka/Autor: dg
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl