Podczas libacji wyrzucił psa przez okno. Jest wyrok

Sąd Rejonowy w Piasecznie skazał Andrzeja K. za wyrzucenie półrocznego szczeniaka przez okno. 56-latek usłyszał wyrok roku i dwóch miesięcy więzienia, ma też zapłacić nawiązkę na rzecz fundacji angażującej się w pomoc zwierzętom. Wyrok jest nieprawomocny.

Wyrok, który zapadł w poniedziałek, 24 lutego w Sądzie Rejonowym w Piasecznie, dotyczy wydarzeń w Górze Kalwarii sprzed roku. Tuż po rozprawie potwierdziła nam go Katarzyna Topczewska, adwokat reprezentująca fundację Viva!, zajmującą się ochroną zwierząt. - Oskarżony usłyszał wyrok roku i dwóch miesięcy więzienia. Sąd orzekł również zapłatę nawiązki w wysokości siedmiu tysięcy złotych na rzecz Fundacji Przyjaciele Palucha - poinformowała w rozmowie z tvnwarszawa.pl.

Wyrzucił psa partnerki przez okno

Jak podawała wcześniej Viva!, podczas libacji alkoholowej mężczyzna wyrzucił przez okno psa swojej partnerki. "Naocznym świadkiem zdarzenia była sąsiadka mieszkająca niżej, która zobaczyła, jak szczeniak nagle wypada przez okno. Kobieta od razu zorientowała się, że pies został celowo wyrzucony, ponieważ spadł daleko od budynku. Na miejsce natychmiast wezwała policję" - opisywała w lutym ubiegłego roku fundacja.

56-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję. Usłyszał zarzut z artykułu 35 ustęp 1a Ustawy o ochronie zwierząt.

Fundacja odwołała się od wyroku nakazowego

Fundacja Viva! przekazała, że oskarżony przyznał się do wyrzucenia kilkumiesięcznego psa - Leona.

"Był pod wpływem alkoholu. Twierdził, że pies go ugryzł, ale przesłuchany przez policję bezpośredni świadek zdarzenia - uczestniczka libacji alkoholowej, znajoma oskarżonego, zaprzeczyła, aby pies był w jakikolwiek sposób agresywny. Następnie świadek przed sądem zmieniła zeznania, wspierając linię obrony oskarżonego" - wskazała w komunikacie Viva!

Pierwotnie Sąd Rejonowy w Piasecznie wydał wyrok nakazowy, bez przeprowadzenia rozprawy, w którym skazał oskarżonego na karę ograniczenia wolności i pięć tysięcy złotych nawiązki. Fundacja odwołała się od wyroku nakazowego, w związku z tym przeprowadzono normalne postępowanie dowodowe i przesłuchanie świadków.

Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Piasecznie wydał w poniedziałek wyrok.

Pies przeżył. Fundacja Viva! informuje, że wciąż nie znalazł nowego domu i czeka na adopcję.