"Na złość" partnerce trafił do aresztu

Mężczyzna został tymczasowo aresztowany

Mężczyzna został tymczasowo aresztowany
Ciechanów (Mazowsze)
Źródło: Google Earth

Zadzwonił na policję i powiedział, że jest poszukiwany. Podał adres i poprosił o przyjazd patrolu. Trafił do aresztu, bo - jak powiedział - chciał zrobić "na złość" swojej partnerce.

Do tej interwencji doszło w środę, 16 października około godziny 17.15. Do dyżurnego ciechanowskiej policji zadzwonił mężczyzna z informacją, że jest poszukiwany. Powiedział, gdzie obecnie przebywa i poprosił o przyjazd patrolu.

- Funkcjonariusze pojechali we wskazane przez zgłaszającego miejsce. Zweryfikowali dane mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych. Potwierdzili, że 22-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego poszukiwany jest na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd Rejonowy w Ciechanowie do odbycia kary kilku dni pozbawienia wolności za kradzież – informuje aspirant Magda Sakowska z policji w Ciechanowie.

ZOBACZ: "Dzień dobry, jestem poszukiwany". Przyszedł na komendę, w kieszeni miał mefedron.

Mężczyzna tłumaczył, że swoim zachowaniem chciał zrobić "na złość" swojej partnerce. Został przewieziony do komendy w Ciechanowie, a następnie do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.

Czytaj także: