Zerwane dachy, powalone drzewa. 4 tys. odbiorców nadal bez prądu

Problemy po burzy
Źródło: TVN24
Na Mazowszu trwa usuwanie szkód po niedzielnej nawałnicy. Bez prądu nadal pozostaje około 4 tys. odbiorców. Jak informuje wojewoda, w Warszawie prawie wszystkie awarie zostały już usunięte.

We wtorek Ivetta Biały, rzecznik wojewody mazowieckiego, poinformowała, że do południa planowana jest naprawa wszystkich usterek i podłączenie prądu.

W poniedziałek wieczorem na terenie województwa prąd nie docierał do ok. 15 tys. odbiorców.

Znacznie gorzej sytuacja wyglądała rano. Służby wojewody mazowieckiego informowały wtedy, że na Mazowszu prąd nie docierał do 99 tysięcy odbiorców, w tym około 39 tys. w Warszawie i w okolicy.

Efekt nawałnic

W wyniku nawałnic, jakie przeszły nad Mazowszem w niedzielę wieczorem, uszkodzonych zostało 49 dachów budynków mieszkalnych, 30 dachów na budynkach gospodarczych, doszło do 18 podtopień. Jak wynika z informacji podanych przez wojewodę, najbardziej ucierpiały powiaty: radomski, przasnyski, ciechanowski, makowski, sierpecki, żyrardowski oraz sama Warszawa.

Jeszcze w niedzielę wieczorem pozbawionych energii elektrycznej było ok. 218 tys. odbiorców.

CZYTAJ WIĘCEJ O SKUTKACH BURZY W WARSZAWIE

Rzecznik straży pożarnej Paweł Frątczak powiedział PAP, że strażacy przez cała niedzielę do poniedziałku do godz. 5 rano na Mazowszu interweniowali 1385 razy. Chodziło o usuwanie połamanych drzew, które tarasowały drogi i szlaki kolejowe, zabezpieczanie uszkodzonych dachów i wypompowywanie wody.

O burzy opowiada Paweł Pomorski ze straży pożarnej:

Burza przechodzi przez Mazowsze

Tak burza przechodziła przez stolicę:

Niedzielna burza nad Wolą

PAP/ran

Czytaj także: