Na skrzyżowaniu ul. Poleczki i Puławskiej zderzyły się dwa auta. - Jedna z pasażerek była wycinana z auta. Na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń - relacjonował Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl. Przez kilkadziesiąt minut skrzyżowanie było częściowo zablokowane.
Na miejsce zdarzenia, do którego doszło przed godz. 15, wezwano policję i straż pożarną. Jak poinformował nasz reporter, Artur Węgrzynowicz, w kolizji brały udział renault i skoda.
- Strażacy wycinali drzwi w jednym z aut, aby wydostać pasażerkę - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl. Kobieta nie odniosła jednak poważnych obrażeń.
- To była kolizja. Wszyscy uczestnicy zdarzenia zostali na miejscu przebadani przez pogotowie - przekazała Iwona Jurkiewicz z komendy stołecznej policji.
Przez kilkadziesiąt minut przejazd przez skrzyżowanie Poleczki z Puławską był utrudniony. Jak poinformował nasz reporter, przed godz. 15.30 auta zostały zepchnięte na pobocze. - Na miejscu nie ma już utrudnień - podkreślił.
jk/sk