Środowa sesja nadzwyczajna została zwołana na wniosek PiS. Radni tej partii chcą, aby Hanna Gronkiewicz-Waltz przedstawiła informacje na temat sytuacji straży miejskiej w kontekście doniesień prasowych o wykorzystywaniu straży miejskiej do celów politycznych związanych z referendum.
Początek tego posiedzenia zaplanowano na środę o godz. 19.00.
Według portalu niezależna.pl, straż miejska miała dostać polecenie z Ratusza, aby do czasu referendum ograniczyć ilość odholowywanych samochodów. Strażnicy i przedstawiciele urzędu miasta zaprzeczyli tym informacjom.
Dokończą jedną, zaczną kolejną
W czwartek o godz. 10.00 radni spotkają się kolejny raz. Prezydent Warszawy tym razem ma poinformować o sytuacji w Metrze Warszawskim po tym, jak oszuści wyłudzili ze spółki ponad pół miliona złotych.
CZYTAJ WIĘCEJ NA TEMAT STRAT METRA.
Będzie to dokończenie sesji, która odbyła się 12 września.
Rewolucja biletowa i Warszawska Karta Rodziny
Na tym nie koniec, bo już na godz. 10.30 zaplanowano początek nowej sesji Rady Warszawy.
Na drugiej czwartkowej sesji radni mają podjąć decyzję w sprawie nowej taryfy biletowej, która przewiduje m.in. zastąpienie biletu jednorazowego tzw. biletem przesiadkowym, likwidację biletów 40 i 60-minutowych oraz wprowadzenie Karty Warszawiaka.
Karta ma być wydawana osobom, które mieszkają i płacą podatek dochodowy PIT w Warszawie. Miejsce zameldowania, czyli adres w dowodzie osobistym, nie będzie brane pod uwagę. Ma to zachęcić do płacenia podatków w stolicy osoby, które tu mieszkają, ale z urzędem skarbowym rozliczają się gdzie indziej. Ich liczbę ratusz szacuje na kilkaset tysięcy. CZYTAJ WIĘCEJ.
Radni mają zająć się także Biletem Młodego Warszawiaka oraz Warszawską Kartą Rodziny.
TU ZNAJDZIESZ SZCZEGÓŁY NA TEMAT BILETOWEJ REWOLUCJI.
Materiał Łukasza Wieczorka o zmianach cen biletów
Straż miejska raz jeszcze?
W planie sesji znalazła się również sprawa straży miejskiej.
- Jest to wybieg Platformy Obywatelskiej po to, żeby pokazać, że niepotrzebne są sesje nadzwyczajne. Radni PO w ogóle nie przychodzą na sesje nadzwyczajne, z tego co pamiętam byli chyba raz - komentuje Jarosław Krajewski, radny PiS.
PAP/su/par