Policja zatrzymała młodego mężczyznę, który ukradł łańcuszek z jednego z grodziskich lombardów. 23-latek już usłyszał zarzuty.
Zuchwała kradzież miała miejsce 16 czerwca w Grodzisku Mazowieckim. Poinformował nas o niej na Kontakt 24 właściciel firmy. Młody mężczyzna wszedł do lombardu, oglądał łańcuszek, następnie założył go na szyję i uciekł. Właściciel przekazał policji nagranie z monitoringu, a funkcjonariusze stwierdzili, że znają dane złodzieja. Jednak sprawce udało się ustalić dopiero teraz.
Przyznał się
- 18 lipca policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży, jest nim 23-letni Maciej S. - potwierdza Sławomir Janowiec z policji w Grodzisku Mazowieckim. Dodaje, że mężczyzna przyznał się do winy. Z kolei właściciel lombardu zwraca uwagę, że mężczyzna do czasu rozpoczęcia sprawy jest na wolności. Aneta Orzechowska, prokurator rejonowy w Grodzisku Mazowieckim tłumaczy, że nie było potrzeby, by zastosować areszt. - Mężczyzna przyznał się do winy, nie utrudniał śledztwa, nie było takiej potrzeby - mówi. kz/ran