Oddala się wizja metra na Białołękę. Ratusz zrezygnował z wymogu, żeby przy projektowaniu stacji II linii Zacisze uwzględniono rozgałęzienie w stronę Zielonej Białołęki – informuje portal Transport Publiczny. Zdaniem urzędników, ten przystanek nie jest przygotowany na taką opcję.
Konkurs na koncepcję kolejnych stacji II linii - trzech na Targówku oraz dwóch na Bemowie trwa od końca ubiegłego roku. Jednym z jego warunków było zaprojektowanie stacji C19-Zacisze w ten sposób, by w przyszłości można było z niej poprowadzić odgałęzienie podziemnej kolejki w stronę Białołęki. walczyli o to m.in. radni tej dzielnicy.
Stacja nieprzygotowana?
Jak donosi Transportu Publiczny, teraz jednak Metro Warszawskie wykreśla warunek o przewidzeniu konstrukcji, umożliwiającej odgałęzienie II linii w kierunku Białołęki.
– Zgodnie ze stanowiskiem zawartym w piśmie z dnia 23 marca 2015 roku Biuro Drogownictwa i Komunikacji dopuszcza wycofanie się z wymogu zapisanego w Regulaminie Konkursu o rozbudowie konstrukcji stacji C19 w kierunku Białołęki – informuje dziennikarzy portalu Cyryl Wojewódzki z Metra Warszawskiego. Dlaczego zdecydowano się na taki ruch? Ratusz tłumaczy, że problemem jest lokalizacji stacji Zacisze. – Pierwszym powodem wydaje się, że stacja jest najmniej przygotowana i adekwatna dla takiego odgałęzienia. Jest w gęstej zabudowie – wyjaśnia na łamach Transportu Publicznego Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza.
"Temat nie upada"
Miasto musi się też spieszyć, aby zdobyć fundusze w ramach obecnego budżetu unijnego. Bo w następnym o fundusze będzie trudniej.
– Musimy skupić się, żeby jak najlepiej wykorzystać dostępne fundusze. Dodatkowe projektowanie i uzyskiwanie kolejnych zgód wydłuża cały proces i czas inwestycji – przekonuje Milczarczyk. - Temat nie upada. Będzie można do niego wrócić w zależności od tego, jak się rozwija i zaludnia Białołęka – zapewnia. CZYTAJ WIĘCEJ O PLANOWANEJ ROZBUDOWIE CENTRALNEGO ODCINKA II LINII METRA
ran/b
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN