Wypadek na budowie, zasypało robotnika. Mężczyzna nie żyje

Wypadek na Woli
Źródło: Artur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl
Na terenie szkoły przy ulicy Księcia Janusza doszło do wypadku. W czasie prowadzonych tam prac budowlanych na jedną osobę osunęła się ziemia. - Mężczyznę wydobyli na powierzchnię strażacy, jednak nie udało się go uratować - informuje reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.

Do wypadku doszło po godzinie 8 rano na terenie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 przy ul. Księcia Janusza 45/47, gdzie prowadzone są roboty remontowo-budowlane.

Na miejscu był nasz reporter Artur Węgrzynowicz. - W akcji brało udział sześć zastępów staży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratownicza, pracująca przy wydobywaniu ludzi np. spod zawalonych budynków po trzęsieniach ziemi. Ich działania były utrudnione, ponieważ strażacy musieli zabezpieczać wykop, w którym dalej osuwała się ziemia.

Na głębokości 3 metrów

Krótko po godzinie 9 mężczyznę wydobyto. - Pomimo akcji reanimacyjnej mężczyzny nie udało się uratować - podał Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.

Jak się udało ustalić, przysypany to około 30-letni mężczyzna. Znajdował się w wykopie na głębokości około 3 metrów.

Policja potwierdziła zgon mężczyzny. - Wezwana została Państwowa Inspekcja Pracy oraz prokurator. Policjanci wyjaśniają w jaki sposób mężczyzna znalazł się w wykopie i dlaczego doszło do osunięcia ziemi - poinformowała Edyta Adamus z sekcji prasowej stołecznej komendy.

Wypadek na Woli

skw/sk

Czytaj także: