Poszukiwanie firmy, która wymieni i będzie utrzymywać półtora tysiąca wiat przystankowych, wchodzi w finałową fazę. Pięć spółek zaproszonych przez miasto do współpracy, dostało dwa miesiące na przygotowanie oferty. Zwycięzca będzie zarabiał na wynajmowaniu powierzchni reklamowej.
Firma, która wygra przetarg w pierwszym roku wymieni 180 wiat, a w ciągu trzech lat - postawi łącznie 1580 nowych przystanków. Pewne jest również to, że 625 nich powstanie według projektu Towarzystwa Projektowego, wyłonionego w konkursie z 2006 roku.
Na razie nie wiemy, jak będzie wyglądał niemal tysiąc pozostałych. Projekt opracuje zwycięska firma, ale Zarząd Transportu Miejskiego będzie go musiał zaakceptować.
Stojaki, ławki i słupki
- Wraz z przystankami zamontowane będzie oświetlenie wiat oraz dodatkowe wyposażenie - słupki przystankowe, stojaki rowerowe, ławki. Dzięki temu projektowi uporządkowana zostanie część przestrzeni publicznej – mówi Tomasz Gamdzyk, naczelnik Wydziału Estetyki Przestrzeni Publicznej, przewodniczący komisji przetargowej.
Konkurs na nowe wiaty jest niestandardowy. Zwycięzca przetargu będzie odpowiadał za utrzymanie i konserwację przystanków, w zamian za taką możliwość, będzie mógł zarabiać na reklamach umieszczanych na swoich przystankach. Będzie to jedyna forma wynagrodzenia, jaką zaoferuje miasto.
Oferty do 8 października
Ratusz zaprosił do złożenia ofert pięć firm: Clear Channel, JC DECAUX Polska, Konsorcjum Universum Digital, Konsorcjum Stroer Polska, Konsorcjum CAM Polski Outdoor. Do 8 października mają czas na przygotowanie ofert. Miasto podpisze umowę z firmą, która zaoferuje najkrótszy okres koncesji i najkorzystniejszy dla miasta udział w przyszłych zyskach z projektu.
lata/b
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Czerski