Wojewoda nie zamknie stadionu Legii dla kibiców

Ivetta Biały mówi o stadionie Legii
Źródło: video: TVN24, foto: legia.com
We wtorek po południu Jacek Kozłowski wojewoda mazowiecki podjął decyzje, że mecz Legia Warszawa – Górnik Zabrze odbędzie się z udziałem publiczności. O decyzji poinformowała Ivetta Biały, rzeczniczka prasowa wojewody.

Jednym z warunków nie zamykania dla publiczności stadionu, było złożenie przez władze klubu wniosku do stołecznego ratusza, aby wszystkie mecze do końca rundy jesiennej miały status spotkań o podwyższonym ryzyku.

Według Biały oznacza to większy poziom bezpieczeństwa na stadionie oraz większe zaangażowanie służb porządkowych.

- Zgodnie z moim oczekiwaniem, klub Legia Warszawa wystąpił do prezydenta m.st. Warszawy o nadanie statusu meczu podwyższonego ryzyka wszystkim spotkaniom w rundzie jesiennej. Oznacza to dodatkowe obowiązki dla organizatora, w szczególności zwiększenie liczebności służb odpowiadających za bezpieczeństwo podczas imprezy masowej. Dziś prezydent m.st. Warszawy wydał decyzję zgodną z wnioskiem klubu i opinią policji. Właściwa realizacja obowiązków przez klub powinna być wystarczająca do zapewnienia bezpieczeństwa podczas meczu Legia – Górnik, zatem odstąpiłem od stosowania dalej idących środków administracyjnych - czytamy w oświadczeniu wojewody.

Zastrzeżenia do zachowania kibiców

Wojewoda rozważał zamknięcie stadionu przy Łazienkowskiej dla publiczności na wniosek policji.

Według funkcjonariuszy, prawie na każdym spotkaniu w lipcu i sierpniu były niedrożne ciągi komunikacyjne, służby porządkowe nie reagowały na przechodzenie kibiców pomiędzy sektorami. Ponadto z trybun rzucano przedmiotami, odpalano race, a kibice maskowali twarze.

TAK POLICJA WYPOWIADAŁA SIĘ O ZASTRZEŻENIACH DO ZACHOWANIA KIBICÓW:

Mówi Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji

bf//ec

Czytaj także: