W zimne niedzielne przedpołudnie kilkadziesiąt osób zdjęło ubrania i weszło do Wisły. To dopiero pierwsza z zaplanowanych akcji morsów.
Przed południem fani kąpieli w zimnej rzece spotkają się na plaży przy zoo.
"Morsowanie wzmacnia odporność"
Przy przygrywającej muzyce raz wchodzili, raz wychodzili z wody. Większość była praktycznie rozebrana prawie do naga. Tak wyglądała kąpiel morsów. Ci mniej zahartowani przebywali w rzece krócej niż ci, którzy mają to już we krwi.Po kąpieli na uczestników czekała herbata, rozgrzewająca zupa i dyplom. O bezpieczeństwo wydarzenia dbał stołeczny WOPR. To było jedno z kilku zaplanowanych spotkań. "Morsowanie wzmacnia odporność, przyspiesza metabolizm i pozytywnie wpływa na samopoczucie. W tym sezonie mieszkańcy mogą przyłączyć się do bezpłatnych spotkań 18 i 25 listopada oraz 2, 8 i 9 grudnia 2018 roku. Każdy mors, który weźmie udział w wydarzeniu co najmniej cztery razy, otrzyma nagrodę w postaci ciepłej bluzy i czapki. W zeszłym roku uczestnicy szkółki morsowania Dzielnicy Wisła łącznie spędzili 2 500 minut w zimnym nurcie rzeki" – informuje ratusz.Wstęp na coniedzielne morsowanie jest darmowy.
ZOBACZ TEŻ MATERIAŁ O INNYCH ATRAKCJACH NAD WISŁĄ:
ran
Slacklinerzy nad Wisłą
Slacklinerzy nad Wisłą
Slacklinerzy nad Wisłą
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta