Mężczyzna, który siekierą zaatakował na moście Poniatowskiego policjantów, został aresztowany. Wcześniej usłyszał zarzuty między innymi czynnej napaści na funkcjonariuszy, znieważenia ich i zniszczenia mienia.
Do zdarzenia doszło we wtorek po południu. Policjanci zabezpieczali finał Pucharu Polski. Jak informowała stołeczna policja, na moście Poniatowskiego zatrzymano do kontroli drogowej kierowcę (nie był kibicem i nie jechał na mecz). W pewnym momencie zaatakował on patrol siekierą. Funkcjonariusze obezwładnili mężczyznę i zbadali alkomatem. Był trzeźwy. Policja czeka na wyniki badań na obecność narkotyków.
Mężczyzna usłyszał zarzuty w Prokuraturze Rejonowej Śródmieście-Północ. - Zarzuty dotyczą czynnej napaści na policjantów, zniszczenia mienia, znieważenia funkcjonariuszy oraz wymuszenia wierzytelności - poinformowała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Dodała, że decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock