Na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich z Żelazną zderzyły się dwa samochody: hundai i jeep. Na miejscu jest Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl. - Po zderzeniu hundai wpadł na torowisko, przewrócił słup trakcyjny oraz dwa sygnalizatory świetlne. Trakcja tramwajowa jest uszkodzona - relacjonował po godzinie 17 Szmelter. Dodał, że hundai jest kompletnie zniszczony.
Policja: brak osób rannych
W wyniku zdarzenia zostało poszkodowanych pięć osób - podała na Facebooku Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ale policja tego nie potwierdziła. - Brak osób rannych - usłyszeliśmy od Rafała Markiewicza z Komendy Stołecznej Policji. - Policjanci przebadali kierowców na zawartość alkoholu, obaj są trzeźwi. Kierowca jeepa został przebadany w karetce - przekazał Markiewicz.
Na miejscu pracowały dwie załogi pogotowia, trzy zastępy straży pożarnej, nadzór ruchu komunikacji miejskiej i policja.
Były duże utrudnienia
- Wstrzymaliśmy ruch tramwajowy od placu Zawiszy do ronda Waszyngtona - potwierdził rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz. Jak wyjaśniał, wskutek uderzenia samochodu latarnia spadła na sieć trakcyjną. W związku z tym wyłączono napięcie na całym odcinku od placu Zawiszy do ronda Waszyngtona. - Nasze ekipy techniczne pracują nad usunięciem tej awarii - zapewniał Dutkiewicz.
Przed 19 tramwaje ruszyły. - Przywrócony został ruch tramwajowy - przekazał nam Rafał Markiewicz. Zastrzegł jednocześnie, że jeden z trzech pasów Alej Jerozolimskich w kierunku placu Zawiszy jest wciąż zablokowany. - Służby cały czas pracują na miejscu, usuwają skutki kolizji - podał Mateusz Szmelter.
Wcześniej, przez około dwie godziny, ruch kołowy był zablokowany na całej szerokości Jerozolimskich w stronę placu Zawiszy.
Autorka/Autor: mg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl