Odtworzyli kamienicę na podstawie starych zdjęć. "Wielkomiejski blask"

Kamienica przy Szpitalnej 5 po remoncie

Kamienica przy Szpitalnej 5 po remoncie
Kamienica przy Szpitalnej 5 po remoncie
Źródło: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Zakończył się remont elewacji historycznego budynku przy Szpitalnej, która pochodzi z drugiej połowy XIX wieku. - Wykonane prace ponownie nadały kamienicy wielkomiejski blask - przekonuje stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

Remont niemal 140-letniej kamienicy przy Szpitalnej 5 zapowiadaliśmy już dwa lata temu, kiedy prace miały dopiero się rozpocząć. Teraz możemy podziwiać efekty. Biuro konserwatora przekazało, że renowacja budynku wyszła z inicjatywy mieszkańców wspólnoty mieszkaniowej, ale sam remont był możliwy dzięki prawie milionowej kwocie dofinansowania od miasta.

Remont na podstawie zachowanych zdjęć

Jak przekazał urząd, wspólnota mieszkaniowa rozpoczęła remont z myślą o odtworzeniu pierwotnego wystroju elewacji frontowych wraz z balkonami (od strony Szpitalnej i ulicy Przeskok). Podstawą wykonania projektu były zachowane zdjęcia oraz inwentaryzacja budynku z 1960 roku.

W 2017 roku wykonano rekonstrukcję fasady od strony Przeskok, a w bieżącym odtworzono wystrój elewacji od strony Szpitalnej. "Zupełne odtworzenie wystroju architektonicznego stanowi rzadkość, gdyż bardzo często nie udaje się przywrócić pierwotnego wyglądu budynku z powodu ubogich materiałów archiwalnych mogących stanowić podstawę rekonstrukcji, a także bardzo wysokich kosztów takich prac" - zwrócił uwagę Krasucki.

Kamienica przy Szpitalnej 5 po remoncie
Kamienica przy Szpitalnej 5 po remoncie
Źródło: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

"Nadały kamienicy wielkomiejski blask"

Zdaniem konserwatora zrealizowano prace z bardzo dobrym skutkiem. Wymienił także, co zrobiono: odtworzono balkony z bogatymi żeliwnymi balustradami, gzymsy, opaski okienne, głowice pilastrów, tympanony, boniowanie, a na wszystkich gładkich powierzchniach przywrócono okładzinę z jasnobeżowej okładziny ceramicznej.

"Wykonane prace ponownie nadały kamienicy wielkomiejski blask" - podsumował konserwator.

Przetrwał II wojnę światową bez większych uszkodzeń

Kamienica została wzniesiona w latach 1879-1880 dla Marcina Okonia i stanowi przykład oryginalnej, zachowanej śródmiejskiej zabudowy. Budynek przetrwał II wojnę światową bez większych uszkodzeń.

"W latach 70 XX wieku pod pretekstem złego stanu technicznego elewacje pozbawiono prawie w całości bogatej dekoracji architektonicznej oraz balkonów" - przypomniał Krasucki.

Czytaj także: