Policja o środowych protestach: jedna osoba zatrzymana, trzy nieletnie doprowadzone do komendy

warszawa
"Tanecznym krokiem idą dalej" - relacja reportera TVN24
Źródło: TVN24
Rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak przekazał policyjne statystyki dotyczące środowych protestów. Z informacji funkcjonariuszy wynika, że zatrzymano jedną osobę, skierowano też 10 wniosków o ukaranie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Środa była siódmym dniem protestów wywołanych orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego kierowanego przez Julię Przyłębską, który orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.

Protestujący najpierw zebrali się przed siedzibą Ordo Iuris przy Zielnej, a później ruszyli ulicami centrum. Ok. 14.30 dotarli przed Sejm. Dwie godziny później przy wejściu od strony Górnośląskiej doszło do przepychanki z policją. Wieczorem uczestnicy manifestacji przeszli przed siedzibę partii rządzącej na Nowogrodzkiej i Sejm.

W środę na ulicach Warszawy protestowali również rolnicy z AGROunii, przeciwko nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Rolnicy blokowali kilka rond w centrum oraz drogi wjazdowe do miasta.

Jedna osoba zatrzymana

Jak przekazał w rozmowie z tvnwarszawa.pl rzecznik stołecznej policji Sylwester Marczak, w związku z środowymi protestami zatrzymano jedną osobę. - Chodzi o zajścia przed budynkiem Sejmu. Zatrzymano jedną osobę w związku z naruszeniem nietykalności funkcjonariusza - przekazał Marczak.

Jak relacjonował reporter TVN24, około godziny 16.30 do przepychanek z policją doszło przy wejściu i wjeździe do Kancelarii Sejmu od strony Górnośląskiej. To podwórko, przez które można przedostać się do garaży sejmowych. Około 20-osobowa grupa została zatrzymana przez straż sejmową i policję w tej okolicy.

Wieczorem do incydentu doszło również na placu Trzech Krzyży. Jak podawał Onet.pl, narodowcy pilnujący wejścia do kościoła św. Aleksandra zaatakowali uczestników protestu. - W związku z tym zdarzeniem do komendy zostały doprowadzone trzy osoby nieletnie. Zostały odebrane przez rodziców - poinformował Marczak.

Ponadto rzecznik KSP przekazał, że skierowano 10 wniosków o ukaranie. Jak podkreślił, wnioski dotyczą różnych wykroczeń związanych m.in. z łamaniem przepisów drogowych, niestosowania się do przepisów związanych z obostrzeniami epidemicznymi. - Jeden z wniosków dotyczył również dewastacji - dodał policjant.

Jak podkreślała w środowym wpisie na Twitterze KSP, protesty w środę na terenie stolicy przebiegały spokojniej niż wcześniej.

 
Czytaj także: