Nad nową wizją placu Piłsudskiego pochylili się w ostatnim czasie pracownicy pracowni architektonicznych. Wspólny projekt pod nazwą "Warszawa 2118" zaprezentowali architekci : FABB oraz Science Now.
O tym samym miejscu podczas wykładu "Architektura i Polityka" w BUW mówił projektant Ursynowa Północnego czy Sądu Najwyższego Marek Budzyński.
Obydwie koncepcje, to próba oddania służącego dziś "celom obronnym" placu mieszkańcom oraz zazielenienia betonowej przestrzeni.
Warszawa 2118: historia i sztuka
"Plac Piłsudskiego obecnie jest przez większość czasu przestrzenią martwą, wykorzystywaną okazjonalnie. Na co dzień nie jest to miejsce dla ludzi, choć pod każdym względem ma potencjał, aby takim się stać. Zamierzenie ma go oddać ludziom, przy jednoczesnym zachowaniu, a wręcz wzmocnieniu jego godnego, doniosłego charakteru" - zwracają uwagę w komunikacie prasowym pomysłodawcy projektu "Warszawa 2118".
W jaki sposób zamierzają to zrobić? Architekci proponują odstąpić od proponowanej przez stronę rządową wiernej odbudowy Pałacu Saskiego. Ale - jak przekonują - to nie znaczy, że ich koncepcja nie będzie szanować historii.
Za przykład podają Grób Nieznanego Żołnierza, obok którego - w historycznych piwnicach - mogłoby powstać muzeum opowiadające o idei pomnika.
Z kolei pomiędzy istniejącym dziś budynkiem Zachęty oraz Nową Zachętą, powstałby plac Sztuki, czyli miejsce, gdzie realizowane byłyby wystawy zewnętrzne. Eksponaty - zgodnie z wizją architektów umieszczano by na płycie placu.
Warszawa 2118: klimat
W projekcie "Warszawa 2118" pojawia się również EKWI, wstępnie określony jako Ekologiczny Komunikacyjny Węzeł Intermodalny, czyli największy w Europie parking dla rowerów oraz pojazdów o napędzie elektrycznym.
Autorzy koncepcji wskazują, że mogłoby powstać nawet 15 tysięcy miejsc dla rowerów z możliwością zwiększenia liczby do 20 tysięcy oraz 570 miejsc parkingowych przeznaczonych dla pojazdów o napędzie elektrycznym. Wszystkie miejsca wyposażone w stacje przeznaczone do dwustronnej wymiany energii elektrycznej.
W projekcie uwzględniono też Miejskie Uzdrowisko, czyli kompleks, gdzie dach budynku tworzy zagłębienie, formą przypominające niewielki wąwóz, gdzie dzięki specjalnie dobranym roślinom, oczyszczającym powietrze warszawiacy oraz turyści mogliby oddychać pełną piersią.
Na placu Piłsudskiego powstałby też Stołeczny Taras Sztuki i Rekreacji, czyli miejsce przeznaczone do kontemplowania sztuki i kąpieli słonecznych. Na parterze autorzy przewidzieli kawiarnie i restauracje i dużo zieleni.
Pomysł Marka Budzyńskiego
Swoją wizję placu Piłsudskiego przedstawił ostatnio również Marek Budzyński, co szczegółowo opisała "Gazeta Stołeczna".
Autor projektu również rezygnuje z koncepcji wiernej odbudowy Pałacu Saskiego. Zdaniem Budzyńskiego zmiany na placu Piłsudskiego należy wprowadzić na trzech poziomach. Po pierwsze, przywracając życie w historyczne fundamenty i piwnice. Po drugie, poprzez stworzenie nowych budynków, które stworzyłyby "układ naturalnych miejskich ulic i placu gromadzącego istniejące elementy symboliczne grobu, krzyża, trzech pomników i proponowanych przetworzonych znaków destrukcyjnej przeszłości w symbole tworzenia Współżycia". Trzecim elementem miałoby być utworzenie dachów obsianych zielenią.
W sprawie odbudowy Pałacu Saskiego prowadzone były rozmowy:
Karczewski i Trzaskowski rozmawiali o odbudowie Pałacu Saskiego
Autorka/Autor: kz/pm
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: FAAB / Science Now