Warszawa 78 interwencji, głównie połamane gałęzie

W poniedziałek rano straż wciąż usuwa skutki wiatru. - Prowadzimy działania przy ul. Nowoursynowskiej. Tam drzewo oparło się o słup energetyczny - informuje Michał Konopka ze straży pożarnej.

W sumie od niedzieli, od godz. 13 do poniedziałkowego rana strażacy interweniowali 78 razy.

Na całym Mazowszu straż pożarna wyjeżdżała do 309 interwencji związanych ze skutkami silnego wiatru.

Synoptycy prognozowali, że w woj. mazowieckim w niedzielę będzie wiał wiatr o średniej prędkości 20 - 35 km/h, w porywach do 75 km/h.

Te podmuchy wyrządzały szkody. – W ciągu całego dnia wyjeżdżaliśmy ponad 30 razy do zgłoszeń związanych z wiatrem – mówił w niedzielę o godz. 18 Robert Dziubak ze stołecznej straży pożarnej. Jak tłumaczył, chodzi głównie o usuwanie pozrywanych gałęzi czy konarów.

Taka sytuacja miała miejsce m.in. na Przewodowej w Wawrze. Na jezdnie przewaliło się drzewo. Zdjęcie i informacje o tym zdarzeniu dostaliśmy na Kontakt24.

Jak poinformowało w niedzielę rządowe Centrum Bezpieczeństwa silny wiatr daje się we znaki mieszkańcom całego województwa mazowieckiego. Prądu nie miał ponad 40 tysięcy mieszkańców.

W poniedziałek o godz. 6 RCB poinformowało, że ta liczba zmniejszyła się do 2 tysięcy odbiorców na Mazowszu.

W stolicy doszło do awarii prądu w rejonie ulicy Płochocińskiej, na razie nie wiadomo czy była ona skutkiem podmuchów.

Jak informuje portal tvnmeteo.tvn24.pl, wiatr ma osłabnąć w poniedziałek. Synoptycy zapowiadają, że dzień będzie pochmurny i chłodny – słupek rtęci ma pokazać maksymalnie 3 stopnie Celsjusza.

jb/su