Wandale niszczą wszystko, co popadnie, na przystankach, na pętlach czy w pojazdach komunikacji miejskiej. Z danych opublikowanych przez ZTM wynika, że w ubiegłym roku najczęściej niszczone były przystanki. Ekipy techniczne naprawiały je niemal każdego dnia.
9500 razy wandale wyginali lub wyrywali z ziemi słupki przystankowe, 900 razy wybijali szyby. Zniszczono również 1300 ławek i ponad 7800 tablic z rozkładami jazdy. 2700 raz uszkadzano elementy wiat przystankowych.
Wybijają szyby, mażą po ścianach
Niszczono też stacje metra (191 graffiti, 54 wybite szyby, 35 uszkodzonych automatów oraz 88 innych uszkodzeń), jak i elementy wyposażenia wagonów podziemnej kolejki (7 wybitych szyb, 42 graffiti, 28 uszkodzeń wyposażenia – uchwytów, poręczy).
Zniszczenia odnotowały również Miejskie Zakłady Autobusowe. W sumie było 455 dewastacji (m.in. 214 wybitych szyb, 19 zniszczonych kasowników i biletomatów), a Tramwaje Warszawskie – 105 (w tym 64 wybite szyby, 9 zniszczonych kasowników i biletomatów).
W Szybkiej Kolei Miejskiej doszło w 2012 roku do 78 przypadków niszczenia mienia w pociągach (52 wybite szyby, 11 graffiti).
"Nie toleruj, powiadom"
W sumie wandale niszczyli infrastrukturę komunikacyjną i pojazdy 24 tysięcy razy. Straty zostały oszacowane na półtora miliona złotych.
Dlatego ZTM, jak co roku, organizuje kampanię informacyjną "Nie toleruj, powiadom". Potrwa do 30 października tego roku. Głównym celem kampanii jest uświadomienie pasażerów, że powinni informować o każdym akcie wandalizmu.
Dzwonić należy na alarmowy numer 112 lub 986 albo wysłać sms pod numer 723 986 112.
bf/b
Tak wygląda naprawa przystanków ZTM
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty w Południe TVN24