Protest oficjalnie zakończony. Policja wyniosła blokujących Trasę Łazienkowską. Zatrzymano co najmniej 10 osób

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Spektakl w oknach Szklanego Domu na Żoliborzu
Spektakl w oknach Szklanego Domu na ŻoliborzuMateusz Szmleter/tvnwarszawa.pl
wideo 2/7
Spektakl w oknach Szklanego Domu na ŻoliborzuMateusz Szmleter/tvnwarszawa.pl

Sobotnia manifestacja, 102 lata po uzyskaniu praw wyborczych przez kobiety, była jednocześnie protestem przeciwko agresji ze strony służb państwowych. Policja zatrzymała co najmniej 10 osób.

Manifestacja rozpoczęła się na rondzie Dmowskiego (przemianowanym przez uczestników na rondo Praw Kobiet) o godzinie 15. Około 16 manifestujący ruszyli w kierunku placu Konstytucji. Byli blokowani przez funkcjonariuszy policji i radiowozy, które uniemożliwiały im przejście środkiem jezdni. Protestujący omijali policjantów chodnikiem i dalej szli w spontanicznie obranym kierunku. 

Z placu Konstytucji część osób przeszła przez bramy budynków mieszkalnych i dotarła pod siedzibę Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przy Batorego. Druga część protestujących dostała się na plac Zbawiciela, skąd próbowała dotrzeć na plac Unii Lubelskiej. Funkcjonariuszom udało się powstrzymać przed dalszym marszem znaczną część protestujących na Waryńskiego. - Funkcjonariusze otaczali kordonem grupki ludzi, którzy byli informowani, że zostanie przeprowadzona czynność legitymowania, po której w każdej chwili mogą opuścić teren. Niestety część osób posłuchała organizatorek protestów i odmawiała podania swoich danych. Takie osoby były zatrzymywane. Zatrzymywaliśmy też osoby w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa - powiedział Polskie Agencji Prasowej Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji

Zatrzymanych zostało co najmniej 10 osób. Dokładna liczba będzie znana po zakończeniu czynności przez funkcjonariuszy, którzy w godzinach wieczornych legitymowali uczestników demonstracji.

Policjanci interweniowali również na Trasie Łazienkowskiej, gdzie grupa protestujących usiadła na jezdni i zablokowała ruch. - Zdarzenie na Trasie Łazienkowskiej było bardzo niebezpieczne. Grupa protestujących osób wbiegła na jezdnię pomimo dużego natężenia ruchu, dlatego nasze działania były bardzo dynamiczne i polegały na szybkim przywróceniu ruchu w tym miejscu - dodał Marczak.

TAK RELACJONOWALIŚMY PROTEST:

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 20:14

    Kończymy dzisiejszą relację. Dziękujemy za uwagę.

  • 19:52

    Sobotni protest na ulicach Warszawy został oficjalnie zakończony. Jednak nie jest to koniec wydarzeń współorganizowanych przez Ogólnopolski Strajk Kobiet. Na Żoliborzu, przed znanym Szklanym Domem przy Mickiewicza zgromadziło się około 200 osób, by zobaczyć odgrywany w oknach budynku spektakl Kolektywu Aurora „Manifesta”. Wśród artystów, którzy występują dziś w Szklanym Domu, są m.in.: Katarzyna Figura, Agnieszka Grochowska, Katarzyna Warnke czy Karolina Czarnecka.

    Natomiast za oprawę muzyczną odpowiadają m.in. Aga Zaryan, Bovska, Novika, Marysia Sadowska.

    Na miejscu jest nasz reporter Mateusz Szmelter.

    – W oknach Szklanego Domu cały czas trwa przedstawienie. Na miejscu jest furgonetka Strajku Kobiet. Widzowie zebrali się po obydwu stronach Mickiewicza – relacjonuje.

    Wydarzenie zostało obstawione przez duże siły policji. Funkcjonariusze interweniowali wobec zgromadzonych osób. Mickiewicza jest zablokowana w obu kierunkach.

    Spektakl w oknach Szklanego Domu na Żoliborzu

  • 19:07

    - Martwiłem się, że może dojść do jakiegoś niebezpieczeństwa, niepotrzebnych przepychanek. Na szczęście wszyscy zachowali daleko idący rozsądek - mówił na antenie TVN24 były rzecznik stołecznej policji i ABW Maciej Karczyński.

  • 18:49

    Poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba poifnormował na twitterze, że posłanka Barbara Nowacka ucierpiała podczas interwencji policji. "Została zaatakowana gazem" - napisał Szczerba.

  • 18:32

    Jak informuje Arkadiusz Wierzuk z TVN24, protestujący zgromadzeni na Waryńskiego są legitymowani przez policję. Oficjalnie protest zakończył się.

  • 18:14

    Grupa protestujących zablokowała ruch w obu kierunkach w alei Armii Ludowej na wysokości Marszałkowskiej. Kilkanaście osób usiadło na jezdni. Kierowcy trąbili, uczestnicy protestu krzyczeli "chodźcie do nas" i "przepraszamy za utrudnienia, mamy rząd do obalenia". Po kilku minutach intwerweniowali policjanci, którzy wynieśli protestujących z jezdni.

    Blokady Trasy Łazienkowskiej

  • 18:06

    Z kolei Arkadiusz Wierzuk mówi, że tłum się rozproszył. - W tej chwili jest więcej policjantów niż protestujących. Policjanci przystępują do spisywania danych. Nie chcą ich przepuścić dalej. Ten protest chciał się rozejść do metra i autobusów, ale policja zapowiedziała, że protestujących nie przepuści w kierunku metra Politechnika - przekazał.

  • 17:59

    Jak przekazał Jan Piotrowski, protest zmierza ku końcowi. - Potwierdziła to jedna z organizatorek manifestacji. Protestujący otoczeni przez policję przeskoczyli przez ogrodzenie oddzielające jezdnię ulicy Waryńskiego od chodnika - relacjonuje.

  • 17:43

    - Pojawiła się propozycja, aby policjanci przepuścili protestujących, bo ci - jak stwierdzili - chcą iść do domu. W tej chwili jesteśmy w sytuacji, kiedy ani jedna, ani druga strona nie chce ustąpić. Ale warto podkreślić, że jest to protest pokojowy. Są emocje, ale policjanci nie przekraczają swoich uprawnień. Nie ma też agresji ze strony protestujących - relacjonuje Arkadiusz Wierzuk.

    Blokada na Waryńskiego

  • 17:30

    Jak przekazuje Arkadiusz Wierzuk z TVN24, największa grupa protestujących, zablokowana w okolicach placu Unii Lubelskiej, ruszyła w kierunku Waryńskiego.

    Z kolei Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl informuje, że protestującym nie udało się dotrzeć przed budynek MSWiA. - Dojście na ulicę Batorego jest blokowane przez policyjny kordon. Protestujący mają przemieścić się w kierunku ronda Jazdy Polskiej - przekazał nasz reporter.

    Protest w Warszawie

  • 17:14

    U zbiegu ulicy Polnej i placu Unii Lubelskiej jest Jan Piotrowski. - Policjanci odcięli protestującym drogę do placu Unii Lubelskiej niemal ze wszystkich stron. W związku z tym marsz rozlał się wieloma ulicami Śródmieścia - relacjonuje reporter TVN24.

    Jak dodaje protestujący, będą próbowali przedostać się pod siedzibę Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

  • 16:52

    Na placu Zbawiciela jest Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl. - Protestujący, którzy się tutaj przedostali przez podwórka, ruszyli Marszałkowską w kierunku placu Unii Lubelskiej - przekazał.

  • 16:48

    Jak donosi Jan Piotrowski, protestujący podzielili się na dwie grupy. - Protestujący weszli w podwórka, które są pomiędzy placem Zbawiciela, ulicą Mokotowską i Waryńskiego. Podwórkami, które zazwyczaj są zamknięte, protestujący przechodzą, omijając wszystkie siły policyjne - relacjonuje.

    Protestujący przechodzą przez podwórko

  • 16:27

    - Kolejny kordon wybiegł z Nowowiejskiej. Teraz policjanci blokują również chodnik. Część osób została skutecznie zablokowana, ale część znów zdążyła przedostać się na drugą stronę ulicy, zanim funkcjonariusze utworzyli blokadę – przekazuje Mateusz Szmelter.

  • 16:22

    - Na placu Konstytucji policjanci próbowali wyprzedzić protestujących i zablokować im drogę na początku ulicy Waryńskiego. To się jednak nie do końca udało. Część osób przebiegła dalej. Kiedy policjanci uformowali coś na kształt kordonu, został on znów otoczony przez protestujących. W blokadzie stworzyła się wyrwa przez którą przeszły kolejne osoby – relacjonuje Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl.

    Dodaje, że policjanci nie interweniują, kiedy protestujący przechodzą chodnikami.

    Protestujący przeszli przez "wyrwę" w policyjnym kordonie

  • 16:10

    Jak poinformował Jan Piotrowski, cały tłum ominął policyjny kordon i zmierza w stronę placu Konstytucji. - Policjanci informują przez głośniki, że nie zgłoszono żadnej manifestacji, że ta manifestacja jest nielegalna. Nawołują do rozejścia się. Te apele są jednak na nic, bo protestujących zamiast ubywać, przybywa - relacjonuje reporter TVN24.

  • 15:58

    Część osób przeszła na drugą stronę kordonu przez chodniki. W tej chwili policjanci są otoczeni przez protestujących, którzy czekają na dalsze wskazówki, w którym kierunku mają iść.

  • 15:51

    Jak donosi reporter TVN24 Jan Piotrowski, czoło marszu dotarło już do kordonu policji. - Przy policjantach jest Marta Lempart. Są też politycy. Protestujący odpalają race - relacjonuje Piotrowski.

  • 15:45

    Jak donosi nasz reporter, Mateusz Szmelter, protestujący ruszyli w kierunku placu Konstytucji. Jednak na wysokości Żurawiej ustawił się kordon policji, który odcina drogę protestującym.

    Policja odcięła drogę protestującym

  • 15:35

    Jak informuje Zarząd Transportu Miejskiego, z powodu braku możliwości przejazdu przez rondo Dmowskiego we wszystkich kierunkach linie tramwaje i autobusowe jadące ciągami Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich zostają skierowane na trasy objazdowe najbliższymi przejezdnymi ciągami komunikacyjnym.

  • 15:32

    A tak, w tej chwili, wygląda rondo Dmowskiego z góry:

    Rondo Dmowskiego

  • 15:26

    Pod tabliczkę z nazwą ronda podjechała furgonetka organizatorów. Rozstawiono drabinę, na którą wspięła się kobieta. Tabliczka z nazwą rondo Dmowskiego została przez nią zasłonięta tabliczką z napisem "rondo Praw Kobiet".

    Rondo Praw Kobiet

  • 15:19

    Protestujący zaczęli wychodzić na jezdnię. Jak informuje nasz reporter na czele protestujących jest Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. - Zgromadzeni weszli na rondo i ustawili się w kierunku Świętokrzyskiej - poinformował Mateusz Szmleter.

    Protest na rondzie Dmowskiego

  • 15:12

    Protestujący zaczęli gromadzić się w okolicach ronda Dmowskiego już przed godziną 15. Na miejscu jest reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter.

    - Protestujący gromadzą się na chodnikach wokół ronda. Nie blokują ulicy. W okolicy są ogromne siły policji. Kilkadziesiąt radiowozów przed Pałacem Kultury i Nauki, a także w uliczkach okalających rondo – przekazał reporter tvnwarszawa.pl

    Dodał, że policja nadaje komunikaty nawołujące do rozejścia się.

    Protest na rondzie Dmowskiego


Protest odbył się pod hasłem: "W imię matki, córki, siostry". "W 102. rocznicę naszej niepodległości idziemy w imię nas wszystkich - my, wnuczki tych, które wystukały sobie tę niepodległość parasolkami. W imię solidarności, którą możemy i chcemy się podzielić" - przekazały organizatorki protestu na stronie wydarzenia na Facebooku.

"Chciałybyśmy świętować dzień, w którym kobiety 102 lat temu uzyskały prawo wyborcze. Niestety w ostatnich tygodniach polski rząd zrobił sobie z nas wrogów i traktuje jak swojego przeciwnika politycznego, zamiast jako suwerena, obywatelki i obywateli" - dodały.

Protesty odbywały się też w innych polskich miastach. Ich przebieg relacjonujemy na tvn24.pl.

Od 22 października w całym kraju trwają protesty, będące sprzeciwem wobec zaostrzenia - w wyniku decyzji Trybunału Konstytucyjnego - przepisów antyaborcyjnych. Trybunał kierowany przez Julię Przyłębską orzekł, że przepis tak zwanej ustawy antyaborcyjnej z 1993 roku zezwalający na przerwanie ciąży w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. Przepis straci moc wraz z publikacją wyroku, ale ten nie został jak dotąd ogłoszony.

Autorka/Autor:dg/r

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup. Są duże utrudnienia w ruchu.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

19 kwietnia przypada 81. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. W piątek w stolicy oprócz oficjalnych uroczystości przed Pomnikiem Bohaterów Getta, odbędzie się szereg wydarzeń towarzyszących. Wystawy, pokazy filmy, czy tradycyjna już akcja "Żonkile". W południe zawyją także syreny.

"Byłem świadkiem wspaniałej heroicznej walki bojowców żydowskich"

"Byłem świadkiem wspaniałej heroicznej walki bojowców żydowskich"

Źródło:
PAP

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Warszawscy rolkarze i wrotkarze rozpoczynają kolejny sezon wieczornych przejazdów po stolicy. Pierwsza impreza z cyklu Nightskating Warszawa odbędzie się w sobotę, 20 kwietnia. Trasa biegnie przez cztery dzielnice: Śródmieście, Mokotów, Ochotę i Wolę.

Rolkarze zaczynają sezon, przejadą przez cztery dzielnice

Rolkarze zaczynają sezon, przejadą przez cztery dzielnice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Fentanyl to śmierć i to trzeba zapamiętać. Bo młodzi myślą, że to fajny "odlot". Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu, tylko od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób. Wiadomo, kim są dilerzy. Policja prowadzi śledztwo, ale nic się nie zmienia. Materiał Dariusza Łapińskiego w "Faktach" TVN.

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Źródło:
Fakty TVN, Uwaga!

Most pieszo-rowerowy łączący brzegi Wisły wciąż budzi wiele emocji. Przeszły nią już setki tysięcy osób. Drogowcy tłumaczą, dlaczego - mimo otwarcia - na przeprawie wciąż trwają prace wykończeniowe i można tam spotkać robotników.

"Żadna budowla oddana do użytku w ostatnich latach w Warszawie nie budziła takich emocji"

"Żadna budowla oddana do użytku w ostatnich latach w Warszawie nie budziła takich emocji"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Odpady komunalne zalegają w Otwocku. Firma, która zajmowała się ich wywozem, nagle przestała świadczyć usługi miastu. Urzędnicy podstawiają kontenery i obiecują szybko rozwiązać problem.

Śmieciowy problem w Otwocku. Nikt nie odbiera odpadów, na ulicach postawiono kontenery

Śmieciowy problem w Otwocku. Nikt nie odbiera odpadów, na ulicach postawiono kontenery

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich poinformował o rozpoczęciu prac naprawczych tunelu w Sulejówku w ciągu drogi 638. - W miejsce uszkodzonego elementu zostaną wstawione dwie nowe belki stalowe. Ruch zostanie przywrócony na początku przyszłego tygodnia - obiecali urzędnicy.

Rozpoczęli naprawę tunelu w Sulejówku. Uszkodził go kierowca tira

Rozpoczęli naprawę tunelu w Sulejówku. Uszkodził go kierowca tira

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tym tygodniu metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski przyjechał z wizytą do Pałacu Prezydenckiego. Parze prezydenckiej wręczył dość niecodzienny prezent: relikwie świętego Floriana i świętej Jadwigi.

Kontrowersyjny duchowny z wizytą w Pałacu Prezydenckim. Przekazał niezwykły prezent

Kontrowersyjny duchowny z wizytą w Pałacu Prezydenckim. Przekazał niezwykły prezent

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl