Prokuratura rejonowa na Pradze Północ umorzyła śledztwo dotyczące w sprawie oblania kwasem 75-letniej staruszki w jednym z bloków przy Jagiellońskiej. - Nie wykryto sprawcy - tłumaczą prokuratorzy.
Śledztwo w tej sprawie było już kilka razy przedłużane i toczyło się od siedmiu miesięcy. - Formalnie zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy. Jednak cały czas organy ścigania są zainteresowane tą sprawą - powiedział prokurator Paweł Śledziewski z prokuratury rejonowej Praga Północ.
Jak dodał, cały czas służby pracują nad tą sprawą. – Wiem, że czynności toczą się w wydziale kryminalnym komendy stołecznej policji. Jeśli pojawią się nowe dowody, możemy wznowić śledztwo. Mamy na to 15 lat, do momentu przedawnienia - tłumaczy.
Sprawca nieznany
Do ataku doszło w marcu. Kobieta wyszła z psem na spacer. Wsiadła do windy, która zatrzymała się na jednym z pięter. Wsiadł do niej mężczyzna, który oblał kobietę żrącą substancją. Staruszka miała poważne obrażenia twarzy.
Ranna została również sąsiadka poszkodowanej. Kobieta, słysząc krzyk na klatce, postanowiła sprawdzić co się dzieje i pomóc starszej kobiecie. 75-letnia ofiara ataku zmarła w maju. Policja do tej pory nie ustaliła kim był napastnik.
O ataku w marcu informowała policja:
O ataku mówi Mariusz Mrozek, rzecznik KSP
jb/r
Źródło zdjęcia głównego: TVN24